Bo rozbijasz małżeństwo

czy takie zachowanie nie jest Ci znajome? Po telefonie zony nic nie dało Ci do myślenia?Czy jego żona dzwoniłaby do Ciebie jakby jej na nim nie zależało i nic by ich nie łączyło? Na co Ty liczysz kobieto? On testuje Waszą cierpliwość, która z Was będzie bardziej wyrozumiała ta wygra życie z tym "wspaniałym" facetem. Nie brnij w to, bo weszłaś w kolejny chory związek, raczej znajomość, bo związkiem tego nie można nazwać. Ty może masz jakies plany z nim związane, ale czy on ma takie plany wobec Ciebie? Pamiętaj o jednym, że na czyimś nieszczęściu nie zbudujesz szczęścia...Uciekaj jak najdalej, bo znowu stracisz kolejne lata swojego życia.

berta zapytam Cię bardzo chamsko (najwyżej się na mnie obrazisz, ale jeśli faktycznie chcesz uwolnic się z tego dziadostwa, to może te słowa jakoś na Ciebie podziałają i pójdziesz we właściwym kierunku). Tak więc pytam się Ciebie- czy zamieniłaś się z kicią na rozum? przeczytaj swoją opowieść jeszcze raz i pomyśl logicznie- jak Ty oceniłabyś tego typu sytuację patrząc z boku, bez żadnych emocji. Jakiś żonaty chłop zwodzi Ciebie i zwodzi żonę. Z życia dwóch udręczonych kobiet zrobił sobie szopkę. Czy Ty uważasz, że taki człowiek nadaje się do normalnego życia, do zbudowania fajnego związku? Wlazłaś w życie jakiejś kobiety- nigdy nie zastanawiałaś się nad tym, co czułabyś będąc na jej miejscu? Nic nie napisałaś o tym czy są tam dzieci(zakładam, że są), czy ten aspekt jest dla Ciebie na tyle niewygodny, że nawet zdania o tym nie napisałaś? Czy ta kobieta zrobiła Ci jakaś krzywdę, dlaczego krzywdzisz dzieci? Czy zostawił Cię wcześniej mąż dla jakiejś boczniaczki, że teraz mścisz się za swoje krzywdy na innej kobiecie? Kogo Ty chcesz sobie wziąć? Naprawdę chciałabys związać się z facetem, który dla Ciebie zostawia swoją rodzinę? Miałabyś zaufanie i szacunek do kogoś takiego? Naopowiadał Ci bzdur, otumanił, dał Ci do powąchania zgniłą marchewkę, a Ty taka jesteś zdesperowana, tak bardzo potrzebujesz chłopa, że na tej zgniliźnie jedziesz już dwa lata? On pojawia się i znika, robi Ci kaszanę z mózgu, a Ty łykasz te ściemy i łykasz bez końca. Czy uważasz, że będziesz żyła sto lat i że masz czas na tego typu historie? Ile jeszcze czasu poświęcisz temu chłystkowi? Niech on wróci do żony, niech nie wróci, niech pojedzie sobie na Majorkę, niech on zrobi, co chce i co uzna za stosowne i dla niego najlepsze- Ty nie zajmuj się jego sprawami, bo masz swoje kłopoty i zmartwienia. Dlaczego Ty stawiasz mu jakies warunki? To Ty nie wiesz o tym, że jak masz do czynienia z porządnym mężczyzną, to sprawy tak się układają z takim człowiekiem, że Ty żadnych warunków nikomu nie musisz stawiać/ Ty jesteś wolną osobą- znajdź więc sobie mężczyznę, który też będzie miał jasną i klarowną sytuację osobistą- po co Ci kłopoty kobieto? Nie bierz sobie na swoje sumienie cierpienia innej, bo przyjdie taki czas, że dostaniesz od tego chlopa dokładnie to samo w prezencie. Uważasz że on Ciebie nie zdradzi? Przecież on robi z Ciebie łacha cały czas odkąd się spotykacie. Sypia przecież z żoną, klęczy przed nią- to samo robi z Tobą. Uważasz, żę ona cię okłamuje? Że klęka tylko przed Tobą, a jej nie chce? To dlaczego( skoro tak jest) Ty do tej pory jesteś w takiej sytuacji? Kobieto podejdź do ściany i porządnie walnij się w łeb, opanuj się i sprzedaj kopa temu cwaniaczkowi.

A moim zdaniem, zachowałaś się już bardzo w porządku na samym początku bo chciałaś ustalić w jakiej on jest relacji z żoną itd. Nie twoja wina że kłamał. I to on ponosi odpowiedzialność za tą chorą sytuację.

A Ty moja droga faktycznie daj mu spokój bo facet jest tak pogubiony i niezdecydowany że nic z tego i tak nie będzie. I spokojnie trafił się ten będą jeszcze inni, pamiętaj że lepiej być samemu niż z byle kim.

Waka,w wiekszosci przyznaje Ci racje w tym co napisalas.Tak jak napisala Zenia,ja od samego poczatku,chcialam wiedziec jakie sa relacje miedzy nim a zona.Twierdzil,ze jej nie kocha,nie sypia z nia.Nie jestem z nim dwa lata tylko od lipca br a dwa lata jestem po rozwodzie.Wiem ,ze nikt nigdy na cudzym nieszczesciu ,nie zbudowal wlasnego szczescia i w tym momencie chialabym,aby sie do mnie juz wiecej nie odezwal,czas goi rany.On teraz jest w domu,ale co 2-3 dni daje o sobie znac .Pisze mi sms,ze mnie kocha,ze chce byc ze mna.A mnie serce mieknie i znowu bym go przyjela z otwartymi ramionami.Dziewczyny,ale macie racje,musze postawic sprawe jasno.Dziekuje za wasze opinie

berta fakt- napisałaś, że dwa lata po rozwodzie, teraz doczytałam. Trwa to więc od lipca tego roku, więc gdybyś była z wolnym facetem, to byłby to dla Was najcudowniejszy czas, zamiast tego Ty siedzisz w domu sama i czekasz na jakieś smsy. Daj sobie spokój z tym człowiekiem i nie wchodź w drogę innej kobiecie. to do niczego nie jest Ci potrzebne. Obojętne jakie są ich wzajemne relacje, i jaki przechodzą kryzys, i jak długo trwa ta ich przepychanka- to nie jest Twój problem, tylko tego małżeństwa, nie pchaj się w to. Trzecia osoba w związku na pewno nie pomoże poradzić sobie z małżeńskim kryzysem, niech tamta kobieta sama załatwi sobie sprawę między nią, a swoim mężem- Ty nie jesteś tam potrzebna. Zapamiętaj- facet, który jest w jakimś związku, amimo to zawraca głowę i wiesz co jeszcze innej kobiecie jest nic niewarty, bez względu na to co by nie wygadywał i jak fajnie by nie wyglądał. Nie szargaj sobie dla kogoś takiego swojego dobrego imienia, bo za jakiś czas poznasz porządnego i konkretnego mężczyznę i co mu wtedy powiesz? Przyznasz się, że sypiałas z żonatym? Ja bym się nie przyznała, bo to żaden powód do dumy nie jest, szczególnie dla kobiety. Napisz mu wprost, że nie życzysz sobie, by do Ciebie wypisywał i nastawa się psychicznie na to, że on tak szybko nie zrezygnuje, dalej będzie Cię kołował i zwodził. A skąd wiesz ile on tych kochanek miał do tej pory na boku? Skoro potrafił tak na zawołanie pokłócić się z tobą, żeby znaleźć pretekst do wyprowadzenia się od Ciebie, to znaczy, że on wprawny w tym fachu zwodzenia. Dla mnie to zwykły łajdus jest i tyle. Nie pakuj się w to- za kilka miesięcy będziesz bezwolną kukłą w jego rękach. Powodzenia. Dasz sobie z nim radę, taką mam przynajmniej nadzieję.

Waka,ostatnimi czasy zaczynasz walic schematami,nawet nie doczytujesz postow,w jakims konkursie bierzesz udzial?

Marcelinko zamiast krytykować , zrób dobry uczynek i doradź coś bercie1.
Pozdrawiam

Proszę,nie obraż się,ale wyglądasz dla mnie na kobietę zdesperowaną.To,że jesteś dwa lata po rozwodzie,to dla jednych długo,a dla drugich krótko.Zależy,co w tym czasie zrobiłaś dla siebie,jak się zmieniłaś,jakie masz priorytety i zasady,którymi kierujesz się w życiu.Nie piszesz,z jakiego powodu był Twój rozwód,ale prawdopodobnie nie przerobiłaś i nie wyciągnęłaś wniosków,po poprzednim związku.Być może dla Ciebie jest to facet,który ma zapełnić tzw.pustkę.A niestety nie tędy droga.Wszystkie Twoje plany raczej powinny tyczyć się Twojego życia,rozwoju kariery zawodowej,różnych form hobby,czyli jednym słowem skupić się na sobie.Sami powinniśmy zapełnić tę pustkę,a nie szukać kogoś,kto ma to zrobić.Przede wszystkim pomyśl,co mogłabyś zrobić dla siebie,żeby czuć się sama ze sobą dobrze.Jeśli chodzi o ten trójkącik,w którym tkwisz na własną prośbę,to moją radą jest ucięcie wszelkich kontaktów,zmiana numeru telefonu,nie czytanie żadnej korespondencji od niego i nie kręcenie filmów,co mogłoby być,a nie jest.Żyjesz marzeniami,a rzeczywistość wygląda tak,że wiedząc już,że nie masz szans na ułożenie sobie z nim życia(bo facet felerny,oszust i manipulant),to zamiast puścić go wolno i ewentualnie poszukać wolnego mężczyzny to kręcisz filmy,jak by to Wam cudownie było razem.A on po prostu trafił na osobę podatną na manipulacje,czyli Ciebie.Postrasz go,że jak się nie odczepi,to wszystkie sms-y pokażesz żonie.I to Ty masz zerwać kontakt,bo Ty tak chcesz,rozumiesz?Myślę,że jesteś twarda babka i z takim upierdliwym bubkiem sobie poradzisz.I ostatnia rzecz,nie słowa,lecz czyny świadczą o prawdziwych intencjach mężczyzny.A jak to się ma do niego,to już sama widzisz.Facet,któremu zależy na kobiecie,to podejmuje konkretne działania w kierunku unormowania swojej sytuacji.Więc,gdzie tu widzisz miłość z jego strony i zaangażowanie,aby stworzyć z Tobą związek???To są tylko puste słowa,bez pokrycia w czynach.Życzę powodzenia w walce o siebie.

berta1 proszę daj sobie spokój z takim człowiekiem, zapomnij o nim on nie zasługuje na żadne uczucia - chyba ze na nienawiść .

Berta1,
Wiesz ja życzyłem takiej osobie jak ty wszystkiego najgorszego.
Jesteś tyle warta co on i jeśli masz jakąkolwiek godność to powiedz swojemu qurewiczowi, że poczekasz na niego aż się rozwiedzie. Przecież każdy zdradacz mówi, że jest w separacji albo, że żyje z potworem i musi szukać miłości gdzie indziej.
Jakby cały czas mówił, że kocha żonę to byłabyś z nim?
Daj sobie spokój i szukaj dalej kochaniutka do trzech razy sztuka

Dwa lata po rozwodzie to i dużo i mało.Może po prostu ten facet jest akurat Twoim mostem????
Jego czas minął,pokazał Ci nowe emocje ,doświadczenia...Być może ,tknął w Ciebie iskierkę...
Chcesz walczyć o faceta z żoną???
Walcz,wiem,że kochanka może wygrać...Jeżeli Ci zależy ---walcz.
Jednak może jest tak,że przez kilka miesięcy świadomie prowadziłaś podwójne życie,spodobała Ci się obecność faceta na co dzień i chcesz go mieć tylko dla siebie????


Możesz popłakać odpuścić albo walczyć,żalenie się,zadawanie pytań jest bezsensowne,zdawałaś sobie sprawę z konsekwencji bycia trzecią.

Marcelinko ja z całą pewnością nie walę schematami, ponieważ zawsze do każdej osoby piszę w sposób bardzo indywidualny, tak by moja rada czy ocena sytuacji była skierowana tylko i wylącznie do niej, nawet staram się jak najmniej doradzać, za to największy nacisk kladę na ocenę sytuacji. Chcę po prostu rzucić nowe światło na czyjąś sprawę, dać komuś do myślenia, a ostateczne wnioski i decyzje zawsze pozostawiam autorowi/autorce wątku.To, że czegoś tam nie doczytałam (piszę od końca lipca), to może zdarzyć się każdemu(wczoraj byłam mocno zabiegana), ja do tej pory tylko dwa razy czegoś dokładnie nie doczytałam- o żadnych schematach nie ma więc mowy, absolutnie nie przyjmuję do siebie Twojej krytyki.
Berto ja jeszcze raz zwrócę Ci uwagę na to, że gdybyś była z wolnym facetem, to dzisiaj miałabyś z tego o wiele więcej satysfakcji i korzyści. Dla Waszego związku byłby to najlepszy czas. Zadając się z żonatym sama siebie skazujesz na to, że dostajesz mniej niż inne kobiety, które są z fajnymi mężczyznami. One mogą wychodzić sobie ze swoim facetem wszędzie, moga spotykac się jawnie, kiedy tylko mają na to czas i ochotę, nikt przez to nie cierpi, nikt nikogo nie krzywdzi. Ty natomiast siedzisz sama w domu, glównie wyczekujesz na smsy (a więc masz minimum tego, co mogłabyś mieć z innym), ajeśli gdzieś wychodzicie, to zawsze boisz się, że spotkasz kogos znajomego. Prze ten krótki czas on zdążył już dwa razy przeprowadzić się do Ciebie, dwa razy wyprowadzić, zabierał ze sobą jakieś drobiazgi osobiste, wywoływał kłótnie, bo w danym momencie pasowało mu z tobą zerwać na chwilę, znowu wrócił do żony i tak w kółko. to, co czułaś Ty, jak bardzo denerwowałaś się za każdym razem, ja jestem w stanie sobie wyobrazić. Będąc z konkretnym mężczyzną Ty nie miałabyś takich jazd. Tak wię zobacz sama w co się wplątałaś- czy tego właśnie oczekujesz od związku? Na koniec, nawet jesli uda Ci się odciągnąć go od żony na dobre, to czy naprawdę będziesz miała z tego satysfakcję? Inna kobieta będzie przez Ciebie cierpiała, zrazisz masę ludzi do siebie, będziesz czuła niesmak i wszystko to dla jakiegoś chłopa, który sypia z Tobą i z żoną ,na zakładkę- czy warto? Ponadto dlaczego Ty miałabyś ukrywać się ze swoim mężczyzną? Czy nie byłoby Ci miło wyjść z nim gdzieś i pokazać się z nim ludziom? Będziesz tak chodziła kanałami, z wiecznie schylona głową? I znowu wszystko to dla jakiegoś chłopa? zniszczysz też swoją reputację, bo o tym że zadajesz się z żonatymi wieść rozniesie się bardzo szybko- jaki porządny mężczyzna zainteresuje się Tobą potem na poważne? Bierz wszystkie te czynniki pod uwagę i naprawdę nie pakuj się w jakiś syf- powodzenia.

Komentarz doklejony:
Za chwilę będą święta, potem sylwester, po drodze są weekendy, zapowiada sie kolejny długi weekend- jak sądzisz z kim ten niezadowolony żonkoś spędzi wszystkie te dni? Zapewne z zoną. skoro Ty zgodzisz się na coś takiego, to wiedz, że od tej pory tak właśnie będziesz zyła, tak jak inne kochanki, będzie miał czas dla Ciebie w tygodniu wpadnie na godzinkę, dwie , pobzyka sobie, naopowiada Ci bajek, namiesza Ci w głowie, czasem kupi jakieś byle co i nim się obejrzysz będziesz jego prywatna doopą na boku. nie brnij w to dalej.

Witam,Waka chcialabym , sprostowac kila rzeczy.Ten facet mieszka ode mnie o 60 km w malej miejscowosci,ja mieszkam w duzym miescie.Nie musze chodzic kanalami,wychodzilam z nim i moimi znajomymi na dyskoteki,restauracij,sklepy itd..ale to nie o to chodzi.Ja na samym poczatku naszej znajomosci,wielokrotnie pytalam jego,czy ,to co mi mowi o swojej sytuacji z zona to jest prawda,ze jego zwiazek jest juz tylko na papierze,mowil mi ze tak.Oczywiscie z czasem okazalo sie inaczej.Malo tego,przylapalam go raz jak ja spalam, siedzial przy kompie i ogladal ogloszenia dziewczyn za kase.Nic nie powiedzialam,ze to widzialam.Wczoraj poznym wieczorem,znowu pisal mi sms,ze teskni,ze kocha tylko mnie,ze w domu zona i corka mijaja go szerokim lukiem i chce wrocic do mnie,byc blisko mnie.Nie odpisalam nic na jego smsy.Powiem wam tak,jesli zgodze sie na jego powrot do mnie,to tylko dlatego,bo jestem w ciezkiej sytuacji materialnej a wiem,ze on mi pomoze,poniewaz zarabia dobrze.Wiem,ze teraz po mnie przejedziecie sie jak po szmacie,ale niestety takie jest zycie.Jesli on mi nie pomoze,nikt inny tez mi nie pomoze.O milosci i zaufaniu juz mowy nie ma,uklad czysto materialny

Dzięki Berta, że tak szczerze i jasno określiłaś swoje prawdziwe intencje i tym samym wystawiłaś właściwe świadectwo wszystkim innym boczniaczkom- własnie takimi kobietami jesteście- nic dodać, nic ująć i niech mi teraz jakaś zona zacznie się skarżyć, to zaraz odeślę ją do Twojego wątku, by poczytała sobie- każda szanująca się kobieta w lot wyleczy się z zazdrości. dla mnie nawet prostytutka może być o wiel lepszym człowiekiem niż wy boczniaczki. nie daj Boże, gdy taka przyssie się do jakiejś rodziny, wydoi, nażre się cudzym nieszczęściem, aż cyce jej pękną. Bywaj zdrowa czyjaś utrzymanko, do roboty leniu, a nie żerować na cudzym.

Berta można przyjąć pomoc materialną ale zasady muszą być przejrzyste - tzn jak ktoś pożycza Ci pieniądze to zawsze powinno być zobowiązanie zwrotu gotówki gdy polepszy się twoja sytuacja finansowa.
Tutaj nie ma mowy o pożyczce - jest układ pieniądze za seks- nigdy nie wchodź w takie chore układy- staniesz się czyjąś utrzymanka zobowiązaną świadczyć usługi seksualne kiedy najdzie mu ochota.
On ma żonę , rodzinę ,,dzieci i te pieniądze są dla nich- to są brudne pieniądze- nie tykaj ich.

Pomyslalam soebie,ze skoro on jest wobec mnie nieuczciwy,klamie na kazdym kroku,to chociaz skorzystam i pomoze mi finansowo,bo na nic innego juz teraz liczyc nie moge.

Berta ale to nie jest bezinteresowna pomoc przyjaciela - to jest pomoc za sex- on Ci będzie płacił za seks ! nie rozumiesz tego? największa krzywdę zrobisz sobie sama.

Waka,on mi sam proponuje pomoc finansowa,ja nie wyludzam od niego kasy,sam pyta czy mi czegos nie brakuje,jak moze mi pomoc.Wiec o co chodzi?

Berta te pieniądze nie są ot tak bo cie lubi tylko dlatego że lubi Cię bzykać.

Lisbet-moze lubi sie bzykac ze mna,ale ja nie mam z nim jakiejs umowy,ze za bzykanie mi placi kase.On twierdzi,ze mnie kocha,ze chce byc ze mna itd..juz teraz wiem,ze tak nie jest,ale skoro mam ciezka sytuacje i on mi proponuje pomoc finansowa,to dlaczego mam nie skorzystac z jego pomocy?nie zabieram ani zonie tych pieniedzy ani corce,bo im daje kase i oplaca wszystkie rachunki.

Nie dorabiaj ideologii - układ jest oczywisty.
To ,że żadne z Was tego nie nazwało wprost - nie ma żadnego znaczenia.Było od razu , gdy założyłaś temat zdecydować się na szczerość a nie pisać :


Nie wiem jakiego typu pomocy oczekujesz na tym portalu.
Zdaje się ,że bardziej niż wsparcia potrzebujesz jakiegoś specjalisty od marketingu.

Zaraz założę płaszczyk i popędzę do sklepu w którym zakupie kilo grochu- porzucam nim o ścianę i efekt będzie taki sam jak pisanie do ciebie.

ale ja nie mam z nim jakiejs umowy,ze za bzykanie mi placi kase
serio??? nie spisuje sie takiej umowy u notariusza??? szok he he

Dziękuję berta - nie wiem ile masz lat ale jesteś zabawna

Berta a ja uważam ,że nie szukasz wsparcia na tym forum. Wsparcia szukałabyś na forum dla kochanek i tam otrzymałabyś cenne rady. Tutaj jak widzisz tylko rozniecasz ogień, czy o to chodziło? W ten sposób nic nie ugrasz, a pokazywanie jacy to oni zdradzacze są akurat tutaj jest bez sensu, znamy te bajki o złych i niekochanych żonach (mężach). Nie walcz z żoną tylko na kochanku próbuj wyegzekwować spełnianie obietnic , nie oczekuj chwili ,że ktoś za Ciebie a może za niego podejmie decyzję . A jeżeli pasuje Ci taki układ, to po co te dywagacje finansowe. Chcesz coś udowodnić? Zminimalizować wyrzuty sumienia? Znaleźć usprawiedliwienie,oczyszczenie ? Dla Ciebie dobrze by było gdyby ten cudzomoczy****ek zostawił żonę albo żona jego, więc zamiast tracić czas do dzieła moja droga,masz spore szanse.

berta, ale tobie na nim nie zalezy tylko na jego pieniadzach! Potrzebujesz pomocy finansowej, zglos sie do banku. no tak, ale bankowi trzeba splacac... hm... to jest zwykle q**stwo, a moze jakos inaczej sie to nazywa, ale uslugi seksualne za pieniadze to sie nazywa jednoznacznie. Poza tym, czy ty naprawde uwazasz ze nie zabierasz tych pieniedzy zonie i corce? Niestety, ale w normalnym zyciu oplacanie rachunkow i zapelnienie lodowki nie wystarczy. A moze jego corka chcialaby na przyklad odlotowe levisy a musi chodzic w badziewnych dzinsach z reala? Moze jego zona moglaby sobie zafundowac krem pod oczy Lancome, bo przeciez maz dobrze zarabia, a musi zadowolic sie Soraya czy innym szajsem? A moze ta jego zona chcialaby raz w tygodniu pojsc do restauracji zamiast spedzic pol dnia przy garach? Ja tego nie rozumiem, chcesz miec kochanka to sobie miej, ale miej tez godnosc kobieto.

BrbaraF nie zalezy mi tylko na jego pieniadzach,bo ja zaangazowalam sie w ten zwiazek,darzylam jego uczuciem,ufalam jemu,wierzylam we wszystko co mi mowil.Jak poraz pierwszy pojechal ode mnie do domu i nie dawal znaku zycia , dwa dni przeplakalam,nie moglam sobie dac rady,poprostu zakochalam sie w nim.Jak odezwal sie po pewnym czasie ,znowu bylam szczesliwa ,ze znowu bylismy razem.Skad moglam wiedziec,ze on mnie oklamuje,skad moglam wiedziec co sie tam dzieje.Teraz to wiem,mimo,ze pisze mi smsy,ze mnie kocha i nie widzi poza mna swiata,wiem,ze to jest nieprawda.Dlatego,za moje cierpienie,lzy,nie przespane noce,postanowilam choc tak sobie odbic, za to co mi zrobil.Pieniedzmi i tak nie odkupi mojego zaufania czy milosci,ale po czesci,mam satysfakcje.

Subtelny urok zdradzeni.info.
BarbaraF
Za rolę obrończyni moralności na portalu zdradzeni.info Oskarów nie dają
Świeżo nawróceni neofici są najbardziej gorliwi

chcesz zrekompensować sobie swoje krzywdy? Ja bardzo Cię przepraszam, ale o jakich Ty krzywdach tu wypisujesz? Ktoś kazał Ci uwierzyć zonatemu? To Ty nie wiedziałaś o tym, że oni zazwyczaj opowiadaja naiwnym kobietom takie bajki? większość kobiet reaguje normalnie na takie brednie i smieje się z takiego ****ka, a Ty co? Ty z byka spadłaś, że uwierzyłaś? A nawet, jeśli mu uwierzyłaś, to sama wypij teraz sobie to piwo- trzeba było miec rozum wcześniej, a nie teraz siedzieć i gadać trzy po trzy.
a ponadto- jego żona wie o Tobie, dzwoniła nawet do ciebie, by cię pogonić. Tto co Ty sobie wyobrażasz,że ona nie cierpi? a skað wiesz, że i ta dziewczynka nie cierpi? Ty wypłacisz im odszkodowanie? kobieto miej sumienie i godność- odczep się od tej rodziny i nie żeruj na nikim, bo trafisz kiedyś na takiego łotra, 100 razy wredniejszego niż ten zonaty i przewieziesz się na podłości ludzkiej, bo co posiejesz, to i zbierzesz. Wyjdziesz z całej tej historii z etykietką zwykłej kur(...)y, a co ty myślisz, że będzie inaczej? Jego żona już cię namierzyła- myślisz, że będzie dyskretna i nie opowie ludzim o Tobie? co z tego, że mieszkasz w wielkim mieście- Ty nawet sobie nie wyobrażasz, jaki świat jest mały. Chytry dwa razy traci, a Ty przy takim rozumowaniu stracisz bardzo duzo. powtarzam Ci odczep się od tej rodziny, bo nikt na siłę nie ciągnął Cię do tego ruchacza, nikt też nie kazał ci wierzyć byle łajzie. Niech jego żona rozprawia się z nim, a nie Ty.

Komentarz doklejony:
Scoobi wiem, że to bardzo Ci się nie spodoba, ale dla mnie Barbara jest akurat tym bardzo szczególnym wyjątkiem i ja będę brała ją w obronę. Ona jest inna.

Komentarz doklejony:
Właśnie wymyśliłam nowa polisę ubezpieczeniową- na wypadek zdrady meża lub żony. ciekawe na ile wycenione byłoby takie cierpienie, oczywiście strony zdradzonej.

:topic

Podcinania skrzydeł ciąg dalszy nastąpił. To głównie dlatego człowiekowi odechciewa się na tym portalu cokolwiek robić.

?.......nie zabieram ani zonie tych pieniedzy ani corce,bo im daje kase i oplaca wszystkie rachunki...."-a ile procent pensji należy się rodzinie a ile kochance????Nie słyszałaś o wspólnocie małżeńskiej?Gdybyś była dorabiającą studentką to rozumiałabym troszkę/młodość,lenistwo,brak morale/ale ty jesteś dorosłą kobietą która na dodatek była mężatką.Gdyby twój mąż miał na boku ,,UTRZYMANKĘ"a wasze rachunki opłacał byłoby ok?Jako dorosła osoba powinnaś też wiedzieć że człowiek jest wolny po rozwodzie a nie dlatego że o nim mówi.Skoro nic go z żoną nie łączyło itd to dlaczego zamiast rozpaczać gdy zniknął na 2 tyg nie pojechałaś do niego ?Mógł leżeć umierający a zła żona z którą nic go nie łączy mogła w pokoju obok z nowym partnerem urzędować.Trzeba było jechać ratować go.Nazywaj rzeczy po imieniu ,,jesteś utrzymanką"i to ci pasuje skoro nie możesz liczyć na nic więcej ale nie pisz że ta sytuacja jest w porządku dla jego rodziny.Szkoda że nie szukasz wolnego faceta,mając tak otwarte podejście i brak zahamowań dając ogłoszenie znajdziesz sponsora/nawet kilku równocześnie/

Komentarz doklejony:
a żonie przekaż dowody ,sms-y, wyznania ,będzie jak znalazł gdyby ona chciała kopnąć pana w zadek.

Wiec sprawa wyglada tako jego opowiesciach o zonie jaki on jest nieszczesliwy itd..postanowilam zadzwonic sama do jego zony i porozmawiac jak to wlasciwie jest ,kogo on oszukuje.Wczesniej spisalam sobie z jego tel jej nr,niestety wykasowal mi jej nr nie wiem nawet kiedy.Ale znalam jego adres,wiec listem poleconym,z moim zwrotnym adresem napisalam do jego zony list.Opisalam cala sytuacje,opisalam jej co on mi opowiada ze szczegolami i podalam do siebie nr tel jego zona zadzwonila do mnie jak otrzymala moj list,powiedziala,ze to jest nie prawda,ze ja jestem glupia ,ze on kocha ja a ze mna mial tylko przygode.Zaproponowalam jej,ze moge przyjechac do nich i niech on powie przy niej i przy mnie jak to jest,poprostu chcialam konfrontacji i dla mnie bylaby sprawa jasna.Ona mi powiedziala,ze absolutnie nie chce,ze daje mi go w prezencie,skoro tak mnie on kocha.Powiedziala ,zegnam i tyle bylo rozmowy.Ja sie nie ukrywam przed nia,ma do mnie adres,moj nr tel to ja prosilam ja o kontakt ze mna .Ja chcialam miec sprawe jasna,a ona tego nie chce nie wiem dlaczego.

Waka dnia listopad 02 2013 14:50:15
(...)
Komentarz doklejony:


Ale właśnie to mi się Waka podoba.
Zwróciłem uwagę na charakterystyczne zjawisko.Najbardziej radykalne sądy zazwyczaj wygłaszają neofici.Są też najbardziej ortodoksyjni.


Nawiązując do niedawnych wydarzeń.
Nie przypominam sobie - ale biologię ale miałem dawno , więc mogę się mylić - żeby świnie miały skrzydła.

oczywiście, że tak Ci odpowiedziała- a co niby miała robić? Miała błagać Cię o litość. Ja też uważam, że każda zona powinna skierować swojego męża do boczniaczki, skoro on woli ją a nie żonę. A Ty jej słowa zrozumiałaś tak co do joty dokładnie? Nie wyczułaś w tych słowach dumy zranionej kobiety? A weź go sobie kobito w prezencie- bardzo mądra i bystra jest ta żona. a Ty faktycznie zawalcz o to cudo- da ci on tak do wiwatu, że jeszcze na kopach będziesz wypychała go z powrotem do zony, tyle tylko, że ona przez ten czas zmieni swoje myślenie i na pewno nie weźmie sobie żadnego ruchacza na kark. Nie usprawiedliwiaj się i nie zwalaj na nikogo winy- zachowaj się, jak na rasową kobietę przystało, oceń sytuację, jak dojrzała osoba i przyznaj się do błędu. Każdy kiedyś "dał ciała", bo nikt chodzącym ideałem nie jest, ale skoro zrozumiałaś już pewne rzeczy, to odpuść sobie ciąg dalszy, bo to dla Ciebie droga donikąd. Będziesz siedziała sama w domu w weekendy, w święta, w sylwestra jak jakaś ciućma- i po co ci to? Dla tych paru groszy rzuconych przez łajdaka? dlaczego nie szanujesz samej siebie? Czy Ty wiesz ile kosztowałaby go prostytutka, taka którą by miał tylko dla siebie? Dziewczyno zabuliłby od 100tys. i w górę, a ty na ile go skasujesz? Na jakiś 1000 złotych? Taki z niego hojny sponsor by był? Niech wynajmie sobie profesjonalną prostytutkę- widzisz go, jaki cwany. Czy Ty wiesz ilu jest takich cwanych zonkosiów na różnych portalach i jak ogłaszaja się, bo szukają głupiej i naiwnej, która da im na wyłączność za grosze? Dziewczyno wyjdź z tego bagana, a relacje tego faceta z żoną niech Ciebie nie interesują- Ty ciesz się z tego, że nie jesteś żoną takiego łajdusa. Oprzytomnij natychmiast.

Któż jest tą świnią ? Ja , Barbara ?

Imponujący stosunek do ludzi, o ile wogóle kobieta jest człowiekiem.

Ma kobieta klase !
Kochanka meze nie jest dla niej partnerem do rozmow, ale maz. Nie bedzie zebrala o milosc zdrajcy..

10tys.-15tys.- rzecz jasna- to minimalna kwota za doopę w pierwszym gatunku i na wyłączność, a jesli jest ona nawet zakochana, to moja droga trafiłaś mu się, jak ślepej kurze ziarno. Nawet prawdziwi milionerzy nie maja tak dobrze, jak on będzie miał zToba9 zapewniam cię, że wiem, co mówię). nie daj się wykorzystac, bo odsetki, jakie zapłacisz będą takie jak w kredytach- chwilówkach. Niech szuka innej głupiej i naiwnej.

berta,wcisnęłaś się w cudze małżeństwo i jeszcze skomlisz jak suka. Och jaka ty jesteś poszkodowana...Będę bezlitosna i powiem krótko: jesteś klozetem do którego facet załatwia się , spuszcza wodę , majtki na doopę i do domu. Myslałaś, że znalazłaś sponsora? Zabieraj się za pracę,to lepiej na tym wyjdziesz. Jesteś jego '' zapchajdziurą''. Mam nadzieję, że jego żona będzie wiedziała ,co ma zrobić. Nie jesteś jego pierwszą , ani ostatnią ''miłością''. Współczuję jej. Być może Ona będzie potrzebowała od ciebie potwierdzenia jego k...wa, to bądź na tyle odważna i pomóż jej. Dlaczego kochanki są takie wyuzdane ????????????????

A jak jeszcze taka profesjonalna zrobi klientowi loda, to nawet nie masz pojęcia ile on jej musi odpalic- a Ty będziesz robiła to za frajer.Też sobie wymyśliłas źródło dochodu, jak zarazi cię jakims świństwem, to będziesz miała kwitek na to, by domagać się od niego pokrycia kosztów leczenia? Ale zrobisz interes! To będzie interes stulecia. Już nie mówiąc o tym, że choćbyś nie wiem, jak sie przed tym broniła , to i tak będziesz angażowała się w to uczuciowo- kto wypłaci Ci wtedy odszkodowanie? może jego żona? A co będzie, jesli ta zona faktycznie go wykopie? To weźmiesz sobie takiego za męża? Dziewczyno co ty masz w głowie? niczego w życiu się nie dorobisz, jeśli będziesz tak podchodziła do życia i do ludzi.

berta1, witam CIę, zastanawiam się jaka byłaby reakcja tego pana gdybyście obydwie z żoną się z nim spotkały, tak jednocześnie, w tym samym czasie w tym samym miejscu... której padłby do stóp i którą "kochał"?
osobiście uważam że to jest Twoja i jego żony tragedia że związałyście sie z takim facetem chociaż Tobie jest o wiele łatwiej się wycofać. Twoją winą w tej sytuacji była wiara w jego kłamstwa i zlekcewazenie faktu że JEST ŻONATY, ale być może ta lekcja była CI potrzebna na przyszłość. To niemal schematyczne, że zdradzacz "ma zone, ale juz od ok X lat nic ich nie laczy ,oprocz tego,ze sa na papierku małżeństwem,nie sypiaja juz od ponad x czasu,on jej nie kocha..."...
życzę Ci mądrej decyzji, czyli "zamknij ten rozdział swojego życia"
Pozdrawiam

Najwięcej jest tego dziadostwa na tych portalach randkowych- ilu tam jest żonatych, ilu tam jest takich w dożywotniej separacji, to w głowie się nie miesci. wyczesują samotne kobiety, naopowiadają im bzdur i jadą potem bez trzymanki. A te kobiety wierzą we wszystko, bo złaknione są miłości, ciepła, no normalnego związku po prostu. a ilu jest tam takich, którzy ukrywaja przed kobietą ten mało ważny szczegół ich życia, jakim jest małżeństwo. Taki cwaniak wybzyka jakąś, potem nagle przestaje dzwonić albo jak ona dodzwoni się do niego, to powie jej głosem sekretarki elekronicznej "nie ma takiego numeru, nie ma takiego numeru". Bagno straszne.

Pilatus,powiem tak,moze i jestem dla niego zapchajdziura,ale pomaga mi ile moze ,nie jak to jak napisala Waka 1tys czy 2tys miesiecznie tylko 10 razy tyle,to nie sa ochlapy na waciki.Wiekszosc widze tutaj dziewczyn wydaje im sie,ze sa swietsze od papieza a jestem ciekawa,jesli ktorejs z was przytrafila by sie taka sytuacja,co by zrobila?czy tez by tak pisala jak dzis jedzie np po mnie.Dziewczyny,zycie pisze rozne scenariusze i nie wolno kogos potepiac,bo nie wiesz sama co sie Tobie w zyciu przytrafi i jak sie w danej sytuacji zachowasz-nigdy nie mow nigdy.

Nadęła się bida, puściła pierda i się zesrała- powodzenia. a powiedz mu tam, żeby wyrabiał na zakrętach, bo stracisz dojną krowę.

berta
Jesli bym miał kogos,dawałbym jej pieniądze i bzykał sobie do woli to jak to sie nazywa?
Oświeć mnie i innych forumowiczów.

Zgadzam się w kwestii, że nikogo nie można potępiać, bo od wydawania sądów jest Bóg. Ale jestem za nazywaniem rzeczy po imieniu. Niestety nie umiem znaleźc odpowiednich słów, może mam za skromny ich zasób. Ale może ... I nierządnice mogą wejśc przed nami do Królestwa. Może jakiś cud się stanie i się nawrócisz...? Nie rzucam w ciebie kamieniem, ale to co robisz i jak myślisz jest złe, bardzo złe. Pomodlę za ciebie w intencji powrotu człowieka do "człowieka"

po przeczytaniu Twojego ostatniego posta stwierdzam że "z niektórych okazja czyni złodzieja a z niektórych okazja czyni... tak, sama sie nazwij...

to nie sa ochlapy na waciki - i zaraz mi się Killer przypomina - Czy wiesz jakich ja kosmetyków używam- najtańszych a obejrzę sobie dziś. Siara i wszystko jasne )Oj berta, berta 20 tys ale sobie nakupujesz a rozumu nie kupisz.

Napisałam w sąsiednim wątku to, co miałam napisać do berty( niby poszło tam przez pomylkę, ale prawdę mówiąc, to i tu, i tam jest to jak najbardziej stosowne- tak więc JEŚLI PAN BÓG CHCE UKARAĆ CZŁOWIEKA, TO ROZUM MU ODBIERA.

Zatracony,nie wiem moze Ty mnie oswiec ,moze jestes w takiej sytuacji,ze dajesz ****ska za kase co?to widze jest portal dla ojca rydzyka,nie ludzi normalnych,same cnotki niewydymki a chu...cala lapa

Komentarz doklejony:
chcialabym to zobaczyc moje mile i cnotliwe PANIUSIE

Berta1 zapraszam do Gdańska to zobaczysz , to znaczy : paniusia Lisbet zaprasza

HEHE JESTEM MOJ DROGI Z gDANKA)))

Komentarz doklejony:
JAK CI W PYSZCZKU?

MOJ DROGI ????

A DO CIEBIE WAKA,MOJA WYBAWICIELKO-NIE OSADZAJ MNIE ,BO TY SIEGASZ MOICH STOP PODEJRZEWAM PANIENKO ,WIEC RYJEK W KUBELEK I SIEDZ TAM CALYMI DNIAMI ,SKORO NIE MASZ KIM SIE ZAJAC A CUDZYMI PROBLEMAMI ,ZWIOTCZALA KREATURO

Cóż mamy czasy gdzie bycie nienormalnym jest powodem do dumy, a "normalnośc " powodem do paskudnego wstydu. Ale napisanie sobie na czole "normalny, takoż samo jak napisanie sobie na czole "inteligentny" nie zmienia stanu mózgu.

Pisałaś (jakąś godzinę temu, że oblubieniec do Ciebie jedzie)- czyżby nie wyrobił na zakręcie, bo tak się do Ciebie spieszył? Oj, jaka szkoda. A widzisz ? Ja pisałam ci przecież, żebyś go ostrzegła, a Ty co? Zrobiłaś po swojemu i zostałaś sama w sobotni wieczór, więc weekend spędzisz samotnie? On podjedzie do ciebie w tygodniu? Będzie prosto po pracy, to może obiadek mu ugotuj, stopy pomasuj i troszkę pomarudź z tym wskakiwaniem do lóżka, bo jak juz będzie po wszystkim, to wiesz troszkę on sobie odsapnie, wyciągnie się z lubością i wróci na stare śmieci czyli do żony, a dobrze go obsłuż, to może nie zdradzi cię z nia (tego dnia oczywiście). Dziewczyno są tu rózni ludzie, tak jak wszędzie, są blondynki, brunetki a nawet rude, faceci też rozmaici. bogaci, biedni, elokwentni i toporni, złośliwi i balsamy na duszę- różni. Jednak tak na powaznie- są tu osoby, które przeszły albo przechodzą własnie przez piekło, jakim jest zdrada, niektórym aż rzygać się chce, innym jest wesoło, bo pozbyli sie badziewia- też róznie to wygląda. Czy jestes juz w stanie rozmawiać powaznie, czy nadal chcesz uprawiać tu demagogię? Potrzebujesz pomocy czy nie?

waka hehe pewnie paskuda jakich malo,skoro siedzi na portalu i doradza calymi dniami hehhe ciotka zielinska i mnie nie oceniaj ,bo nie wiem czy jestes tego wrtaczatowa nudziaro

berta ale teraz pojechałaś- podobasz mi się coraz bardziej- komedia. Zaraz przeniosą nas do garażu. Dziewczyno ależ Ty się zaplątałaś w tym życiu, ale masz jednak temperament. A skąd wiesz, że jestem kobietą?

Berta1 mam 20 tysi na zbyciu. Mogę podjechać jestem z Sopotu. PLS

Już pisałam ze berta jest zabawna- siedzę sobie , wcinam ciacho i berta mnie bawi.

Waka,bo na ****..mi wygladaszstad wiem ,ze jestes kobieta

Dawno się tu nie udzielałam. Berto - nie jest dla Ciebie upokorzeniem to, że żebrać musisz o czas dla Ciebie, że rzuca i wraca i tak w kółko? Powiedz mi proszę - nie warto znaleźć kogoś dla kogo będziesz najważniejsza? Myślę, że warto swoje uczucia ulokować w kimś kto jest WOLNY i zdecydowany.

Nie dość , że zabawna to jakże błyskotliwa- blask inteligencji jest tak mocny że bertę widać z kosmosu

20 to malo moj drogi,przeceniasz mniehehe jestem zbyt atrakcyjna,zebym szla za 20 tys mc

berta tyle wiesz ile zjesz
Ty sobą się zajmij, bo to ty masz problemy, ja swoje ogarniam
Uderz w stół, a nożyce same się odezwą

NIE JESTEM GALERIANKA,WAKA COS O TYM WIE,BO PRACOWALA W GALERII I NIC JEJ NIE WYSZLO,PASZTETY NA BOK,WIEC ZAJELA SIE INTENSYWNIE ,DORADZTWO-PRYMITYWNE,ZDRADZENI.PL

Komentarz doklejony:
waka a uwierz mi,zjem dobrze i w dobrych lokalach ,a Ty prymitywie,ktory biesiadujesz wylacznie przed monitoremzjesz tyle co zarobisz na biednych poradach -czyli pasztet,jakim jestes,ew kaszna

Proszę adminów o rozważenie wlepienia bercie bana .

No niestety więcej nie mam. Musze zrezygnować.
I radzę a nawet proszę innych aby to samo zrobili. Berta żyje we własnym ku.. świecie i niech tam zostanie. Odpuszczamy !!!!

Wiedziałam, że nadepnę ci bolesnie na piętę. no widzisz dziewczyno? zobacz jaka ja potrafię być zbawienna- udało mi się odciągnąć, chociaż na chwilę,twoją uwagę od żonatego. Czy czujesz teraz ulgę, gdy tak sobie od niego troszkę odpoczęłaś. Znudziła mi się ta rozmowa. Może będą z Ciebie ludzie.

Komentarz doklejony:
ja jestem za odpuszczeniem i właśnie to czynię

lisbet,banana to wiesz gdzie mozesz sobie zafundowac?

Berto czy możesz mi odpowiedzieć na moje pytania?

olez tchurze hehe

berta proszę o nieepatowanie projekcjami własnych pragnień.
a innych proszę o powstrzymanie się od komentarzy.

tchórze a nie tchurze

admini
Zbanujcie to coś omyłkowo tylko nazwane kobietą....

Komentarz doklejony:
Albo zamilknijmy aby nie karmić tego czegos...

Kochani dlaczego dajecie się sprowokować, chłodno z takimi ludźmi :cacy

Berta1 , dostałaś 500 dni odsiadki.

rekonstrukcja

Waka,dlaczego pisalas mi na pryw swoje zale .ktore sa dla mnie zalosne?jestes psychopatka?

Komentarz doklejony:
mnie Twoje zycie nie intersuje,kobieto,wez sie ogarnij

To jest ogłoszenie Monika1, można znaleźć w necie po mailu:
http://4lublin.pl/matrymonialne/szukam-sponsora-lublin-i-okolice_506-259-331/10843

zacytuję:

Szukam sponsora-lublin i okolice_506 259 331
Opis
Witam ,poszukuje chetnego Pana na spotkanie sponsorowane,mam 34 lata,ladna,zadbana,blondynka ,ksztalty kobiece,biuscik rozm d,preferuje skes klasycznymanal,hiszpan,mineteke,lodzik z finalem,klapsy,piss,fisting,piszczoty.Jestem dyspozycyjna,choc nie calodobowoZapraszam do kontaktu,zainteresowanym wysle swoje foto.pozdrawiam

Szeroki zakres usług

Komentarz doklejony:
A tu z fotkami, niestety wygląd juz zdecydowanie nie teges...:

Reklama usług usunięta. Yorik.

I sie wydało :-)
Bravo Woland
Po prostu zwykła dziw...
Admin
Nie da sie to cos zablokowac po adresie IP

Woland dobra robota, pozdrawiam

hehe dobrePnie Woland

A teraz powiedz czego tu szukasz?

jesli adres ip to za chwilke bedzie do Pana X

Komentarz doklejony:
niestety ale,podawanie danych jest karalne,prosze wiedziec o tym Pnie Woland

Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz

Komentarz doklejony:
a dane sama podałaś, nie moja wina, że taka z ciebie ciemna masa, że maila nie umiesz ukryć

yhmm...okey

UUUUUUUUUUUUU
Rzeczywiscie wygląd nie teges...Ale nie oceniajmy po wyglądzie a po tych wypocinach.
Najlepiej zamknąc temat bo to cos bedzie tu trolowac...

sie okaze,kto sie posra))

No idź już do roboty, bo ci miejsce pod latarnią zajmą

woland,nie Ty jestes tutaj the bestjesli podajesz czyjes namiary,licz sie z konsekwencja prawna,a to Ci zapewniam

Komentarz doklejony:
zle trafiles)malenstwo

Wiesz co, drogie dziwcze, nie tacy jak ty mnie straszyli i g... im wyszło. Myślisz, że przestraszę się podstarzałej lampucery? Mykaj stąd, ale to już.

Komentarz doklejony:
Te, ale stawki to masz niziuteńkie. Widać nie tylko uroda szwankuje, ale i warsztat do d...

piss,fisting-wytłumacz mi co to jest?



:brawo

Komentarz doklejony:
piss,fisting-wytłumacz mi co to jest?



:brawo

Piss to kolego olewanie się w sensie dosłownym, a fisting penetracja pochwy lub odbytu dłonią, kobieta-guma

biedny bedziesz)alez sie ciesze nawet nie wiesz jakjestes gosciu moj

Twój? Chyba tfuj. Sorki dziwcze, ale mam jakieś minimalne wymagania co do wyglądu i intelektu

mogłabyś troche w fitnes zainwestować bo ci majtki na **** strzelają

piss?fisting 21 wiek i Ty nie wiesz ,co to jest?ulalalla,a skad Ty jestes?

Komentarz doklejony:
Woland,niech bedzie Tfuj,ale bedziesz moj

Ja jestem z planety gdzie kocha sie z tylko z najblizszą osoba i nie leje na nią, wkładajac do odbytu dłon.

Sorry chłopcy, zablokowałam nową zabaweczkę na 500 dni.

Z poważaniem, okrutna rekonstrukcja:rozpacz

@rekonstrukcja kim ty właściwie jesteś raz piszesz łem raz łam pewnie facetem i mizoginem bo zadajesz pytanie czy kobieta jest człowiekiem.
Za co masz te status VIPa za kasę?
Na pewno nie za rozum :wykrzyknik

Komentarz doklejony:
Bardzo dobrze że ją zablokowaliście ona obraża wszystkie kochanki. **** pozostanie dziwką ale może to jednak rekonstrukcja zrobiła tą prowokacje.
Wytłumacz mi to bo coraz bardziej mnie to niepokoi po pierwsze dlaczego raz piszesz jako kobieta raz jako facet i dlaczego masz wątpliwości czy kobieta jest człowiekiem.
Kim ty jesteś jakimś rogaczem co ma kilka profili i chce coś nam udowodnić?
Może samym właścicielem tego całego portalu.
Zaczynasz mnie nie wkurzać a coraz bardziej przerażać

Nie "zablokowaliście" , tylko zablokowałam. Ja. Sama. Tak się porządziłam. Jako admin-nie-admin.

Och . NK, to ja przez Ciebie poległam , bo własny tyłek podłożyłam adminki, a Ty mi tu teraz z czymś takim wyjeżdżasz?!

Żartuję, of course.

Nadal z poważaniem, rekonstrukcja.