Rozwód jak wojna 2 | [0] |
martunia35 | 21. Kwiecień |
nika310 | 21. Kwiecień |
Pawel42 | 21. Kwiecień |
orgo25 | 21. Kwiecień |
telawiwjafa | 21. Kwiecień |
zona Potifara | 01:03:59 |
A-dam | 01:23:34 |
Roszpunka1988 | 01:34:23 |
Julianaempat... | 02:06:54 |
makasiala | 02:47:16 |
Na co Ci kontrola nad "swoim" facetem? Cos takiego mimo wszystko kiepsko o Tobie swiadczy. On jest dorosly i nie ma obowiazku tlumaczyc sie z tego co robi, bo "Ty tak chcesz". Probujesz panowac nad swoimi lekami przy pomocy dyktowania mu jak powinien sie zachowywac. Nie tedy droga.
Z Twojej relacji wynika jasno, że to Ty masz problem a nie on;
Masz manię kontroli, która wpędza Cię w kolejne lęki;
Nie zdziwię się jeśli w końcu on faktycznie nie wytrzyma, albo zorientuje się co wyprawiasz i ucieknie od Ciebie; bo może nie jesteś w stanie tego zrozumieć , ale od takich osób się nie odchodzi tylko ucieka;
Związek oparty powinien być m.in na partnerstwie i zaufaniu; a tu ani jednego ani drugiego; chcesz mieć partnera czy niewolnika? bo jeśli to pierwsze to warto zastanowić się nad swoim zachowaniem, ale i powodem tak destrukcyjnych zachowań.
To nic innego jak sabotaż relacji.
Komentarz doklejony:
Romanos, on nie ma obowiązku wytłumaczyć się ze spotkania w środku nocy z jakąś dziewczyną, kiedy ja jestem za granicą i nie zamierzał mi nawet o tym powiedzieć? Dla mnie to nie jest normalne zachowanie, ja nie mam problemu opowiedzieć mu i tym co z kim robiłam i niczego przed nim nie ukrywam, więc chyba mam prawo oczekiwać tego samego?
On notorycznie kłamie; Ty notorycznie kontrolujesz; po co to ciągnąc?
Cytat
porzuć księżniczkowatość i oburzenie tylko wczytaj się dokładnie w to co ludzie piszą.
Cytat
Tak, nie ma obowiązku bo jest dorosłym, z założenia dojrzałym facetem i w domyśle Twoim partnerem a nie dzieckiem żeby go niańczyć;
Jeśli jego postawa Ci nie odpowiada to musisz się lepiej przyjrzeć swoim wyborom; bo to Ty go wybrałaś na partnera; a przymuszenie nie ma nic wspólnego z dojrzałym partnerstwem.
A dlaczego mialby miec?! Oczywiscie, ze nie ma! Twoje lekib przekonania, zasady sa wylacznie Twoje i nikt, doslownie nikt, nie ma obowiazku sie tym zajmowac.
Boisz sie? To najprostsza metoda jest przestac sie bac. Nie potrafisz?! No to jak inni maja potrafic to za Ciebie? Takie prymitywne oczekiwanie, ze skoro samemu nie umie sie zawiazac butow to inni maja obowiazek wiazac je za mnie...
Cytat
A Ty jesteÅ› na forum publicznym czy na prywatnej wizycie w gabinecie psychologicznym?
Zadufana w sobie księżniczka nie ma ochoty słuchać na swój temat, księżniczka nie ma ochoty sięgnąć troszkę głębiej niż powierzchowności, na które się nieustannie powołuje i wreszcie księżniczka ma nie tylko oczekiwania a wręcz wymagania kto i co ma robić a do tego kto może i w jaki sposób komentować.
Hello tu ziemia!
Zastanów się czy pojawiłaś się tutaj bo chcesz rozwiązać problem przy okazji dowiadując się czegoś o sobie, niekonicznie miłego; czy zależy Ci na współczuciu i klepaniu po pleckach bo przecież Ty wręcz domagasz się by traktowano Cię jak ofiarę.
Rób co chcesz, okopuj się dalej w swoim schronie zadufania.Twoje życie, Twoje wybory, Twój krzyż.
To ostatnimi czasy na tyle rzadkie zjawisko, ze sam fakt ich spotkania wywoluje w nas naturlne uwielbienie 😄
Tyle tylko, ze ostatnimi czasy co raz czesciej za KOBIETY chca uchodzic wszelkiej masci pindy, atencjuszki, ksienszniczki i wszelkiego tego typu karykatury prawdziwych kobiet przekonane, ze one im sie nalezy uielbienie za ich osobista karykaturalnosc.
No... No nie nalezy sie, bo i dlaczego? 😁
Takie "imitacje kobiet" czasem nas przez chwile irytuja, duo czeciej smiesza, a nawet wzbudzaja litosc i wspolczucie. W sumie nawet nie dla nich samych tylko dla tych facetow co lapia sie na takie mistyfikacje.
Cytat
Podejrzewam, że mój partner zdradza mnie od samego początku. Zaistniało kilka takich krzywych akcji, których nie potrafię sobie inaczej wytłumaczyć. Może wy pomożecie mi ocenić sytuację, bo nie mam komu o tym opowiedzieć, a martwię się czy nie popadam w paranoję.
Jesteśmy razem ponad 4 lata, a pierwsza taka sytuacja wydarzyła się już na samym początku związku. Pewnego dnia umówiliśmy się w barze. Pracowała tam nasza wspólna znajoma. On mówił mi wcześniej, że wychodził z nią gdzieś czasem, za zgodą jej faceta, a jego dobrego kolegi. Oczywiście opisał mi to jako relację czysto koleżeńską.
Ja przyszłam wtedy do tego baru pierwsza i czekałam na niego. Kiedy przyszedł i pocałował mnie na przywitanie, ta znajoma wpadła w jakąś furię i kazała mi: wypie..ać z baru. Spytałam ją, o co jej chodzi, a ona odwróciła się do mnie plecami i tak stała. Próbowałam jeszcze 2 czy 3 razy się od niej dowiedzieć, dlaczego tak się do mnie odezwała, ale nie chciała ze mną rozmawiać wcale.
:brawo to ci dopiero taki nick (znaczy twardziela, przywódcy), a szloch i wycieranie łez może ukradkiem ale jednak
Chciało by się powiedzieć, ze brak Ci konsekwencji w podejmowaniu decyzji.
Ulegasz marzeniom wyobraźni porywasz się z motyką na słonce
Nie będę Ci dopiekał, że zadałaś się z bawidamkiem, żigolakiem Polska to wolny kraj Twoja sprawa tylko taka moja uwaga, że zadając się z kimś takim trzeba mieć wkalkulowane to, że podoba się innym kobietom, że inne kobiety też by chciały nim iść do łóżka ba i niektórzy faceci zwani potocznie gejami też ..
No więc o czym mowa i o co fochy ?
Kazał Ci ktoś się z takim zadawać?
KtoÅ› CiÄ™ zmusza?
Mój znajomy prowadzi perfumerie i wiesz co jego żona nie narzeka na to jak pachnie ma to wkalkulowane.
Ożeniłem się z kobietą która maiła opinie królowej lodu więc kiepski seks bez uniesień miałem wkalkulowany i darłem się jak nieboskie stworzenie np asmodeus że mi mało seksu że z zimna w łóżku nogi i nie tylko nogi mi marzną ba wręcz przymarzają.
Moja rada poszukaj spokojnego faceta, a takich pełno i spróbuj, a jak lubisz hardcore to nie stękaj, że facet funduje Ci ostrą jazdę bez trzymanki.
Weź się w garść podnieś rogata głowę do góry i trzymaj pion a jak nie to choć zmień nick.
Hah jak to mówią łobuz kocha najbardziej no i za kilka lat w socjalach ogłoszenie młoda urodziwa dziewoja z dzieciaczkiem pozna spokojnego faceta do 40 który zapewni jej i dziecku stabilizacje
No cóż albo albo a jak już to bez płaczu tylko na klatę
To tyle młoda i nie opierzona konfranterko :cacy
No i wiedz, że klaps w pupę Ci się należał i zapracowałaś tym postem na niego
kłaniam się
Z tego co widzę to ruch na tej stronie zamarł ,znaczy jest taki ospały już od jakiegoś czasu , coś tam się wlecze ,przewala od czasu do czasu z nowymi wpisami ale to tak jak z tym ruskim czołgiem - mozolnie.
Zastanowić by się trzeba ,dlaczego tak się dzieje bo przecież klimaty panujące na tej stronie tworzą ludzie tu wypowiadający się tak? To tylko tak z moich obserwacji co widzę.
666asmodeus napisze ci coś na Prywatną wiadomość tu na tym portalu ,sobie odczytasz potem!
Jak nie wiesz gdzie odczytuje się prywatne wiadomości to w górnym prawym rogu strony jest tam zakładka ,przycisk prywatne strony.
Cytat
Umknął Ci jeden maleńki drobiazg, ale jakże istotny;
Mianowicie czy zauważyłeś gdzieś albo wyczytałeś w tekście autorki, że gość sprawia jej ból, że ją rani, że nie potrafi sobie z tym poradzić, że nie czuje się kochana, akceptowana, że wali jej się świat, że nie wie co robić, czy zauważasz tam jakąś rozpacz, krzywdę?
Nie! Autorka ma inny problem - nie wie jak podporządkować sobie faceta i tylko tyle. Nawet nie zająknęła się o uczuciach. Czy wyczuwasz w którymś momencie jakiekolwiek emocje w tym wpisie? To jest sedno
Otrzymała adekwatne odpowiedzi, oczywiście niewygodne i bolesne; ale szczere; to zawsze lepiej rokuje aniżeli wpychanie kogoś głębiej w bagno, w którym i tak jest już po pas.
ZÅ‚owrogo? Raczej po prostu dosadnie.
Cytat
A teraz ten zwiÄ…zek co Ci daje?
Komentarz doklejony:
Czy daje Ci to co byś chciała?
Dlaczego krytykujesz metodÄ™ skalpela ?
Wydaje mi się, ze na tym forum w odróżnieniu od innych administracja bardzo elastycznie podchodzi do wypowiedzi poglądów i np by dostać przysłowiowego ban trzeba solidnie na niego zapracować.
Oczywiście jak nie zgadzasz się z czyjąś opinią masz prawo zaprezentować swoją inną toć cenzury tu nie ma ...
Facet o którym mowa czyli partner autorki wątku nie udaje kogoś kim nie jest?
Mało tego sam powiedz co autorka pisze na temat ich związku ?
Co sa narzeczonymi, wzięli ślub?
Doszło do złamania danego słowa przysięgi?
Nawet nie wiadomo jaki ten zwiÄ…zek ma status?
Tak jak słusznie zauważył poczciwy pani po pierwszej fascynacji podjęła próby zagarnięcia faceta na własność nie wyszło.
Nie wyszło urobienie go, które świadczy o braku akceptacji faceta takiego jakim on jest.
Co mam pisać słodkości głaskać po główce tego czy innego roszczeniowca?
Skutek poza nielicznymi przypadkami jest taki sam powrót na forum po roku dwóch ...ze spuszczona głową...
Cytat
No właśnie zastanów się bo ostatnio autor wątku co sie wydarzyło liczył na jasnowidzenie z naszej strony i wyraźnie oczekiwał że na forum są wróżki ze szklaną kulą
Ty masz takie zdanie kto inny takie to jest forum
Komentarz doklejony:
aster no jak to co by chciała?
Facet ma być spełnieniem jej marzeń
Stety lub niestety natura kocha równowagę i często dobry krawiec nie koniecznie może być dobrym murarzem, przystojny facet może np smarkać w rękaw, może np rzadko zmieniać skarpetki no wiesz może i podobać się innym paniom.
No widzisz tak się jakoś dziwnie składa, że by marzenia się spełniły to wymagania muszą być mniejsze i ta poprzeczka niżej opuszczona lub trzeba zacisnąć zęby.
Fajnie jest też wiedzieć co samemu się wnosi do związku tego czy innego
co prawda nie wszystkie opisane sytuacje to pokazujÄ… ale dwa na pewno :
1. nie idzie się do dziewczyny w nocy na kawkę, nie łykaj takich baśni andersena
2. ten znaleziony telefon to właściwie dowód że lubi się zabawić
3. czyści telefon na bieżąco =) mi by się zapaliła nie lampka tylko latarnia ostrzegawcza
mi by to wystarczyło, żeby powiedzieć mu papa, ale jeśli chcesz mieć pewność to załóż keylogger, zdobądź dostęp do jego telefonu (tak ten odcisk palca tez jest do obejścia - alkoholem i jego odciskiem palca ) i będziesz mieć jasną sytuację
Postaram się być uprzejmym dlatego zamilczę na temat godzin sprzedaży narkotyków ....
Powiedz co wiesz lub czego się domyślasz na temat statusu tego związku tzn autorki wątku i ,,jej" faceta
Może ślepym albo też i nie dowidzę więc będę wdzięczny za wskazanie mi linijki tekstu, w którym demon ,,autorka wątku" twierdzi, że ,,jej" facet złamał umowę jakąkolwiek lub, że nie dotrzymał słowa które jej dał?
Jak dla mnie w wątku nie istnieje żadna logika ot roszczeniowa niewiasta znalazła swojego księcia, który odpowiadał jej fizycznie, więc zainwestowała w niego swój czas i energię by go ukształtować na swoją modę (tzn wychować na grzecznego pana) nie wyszło no przynajmniej nie tak jak oczekiwała i dlatego foh
Oczywiście jak wejdzie na forum kobiet tam co niektóre panie pogłaszczą ja po główce powiedzą jak pan jest be itd itd tylko co z tego?
.
Ty piszesz ,że ona jest roszczeniowa a ona podała tylko przykłady jakie zauważyła na przestrzeni jej całego związku z nim. Pyta się ludzi postronnych co oni mogą o takim czymś sądzić - tak jakby to byli obserwatorzy stojący z boku patrzący na to wszystko.
Będzie szukała dowodów ,więc chce poznać prawdę, już chyba nie jest na takim etapie ślepego zakochania z klapami na oczach podejrzewam. Nie dopatruje się tutaj niczego roszczeniowego...
Nie głoszę prawd objawionych, nie twierdzę żem nieomylny
TO chyba wystarczy
Cytat
Warto się trochę zagłębić w tekst pisany przez autorkę; nikt nie zabiera jej tego, że ona ma problem bo ma; sęk w tym, że ten problem dotyczy nie tego co sobie ubzdurała;
Ewidentnie bije po oczach postawa roszczeniowa; emocji brak; zresztą jej zniknięcie z portalu po przeczytaniu bolesnych komentarzy dobitnie świadczy o przerośniętym ego; poszła tam gdzie ją pogłaskali czyli dostała to czego oczekiwała; jej wybór.