Rozwód jak wojna 2 | [0] |
szalona20122012 | 19. Kwiecień |
parasol | 19. Kwiecień |
@hurricane | 19. Kwiecień |
naniby1 | 19. Kwiecień |
DzieciakSalut | 19. Kwiecień |
makasiala | 00:55:41 |
Julianaempat... | 01:07:37 |
Matsmutny | 02:22:53 |
Przegrana | 03:51:15 |
Crusoe | 04:08:38 |
Na robienie syfu daj sobie czas. Aby móc kogoś o coś oskarżać , miej twarde dowody. Bez tego postawisz się w niekorzystnym świetle.
Rozumiem że chcesz to szybko skończyć, uciąć te znajomość. Ale bądź tego pewien.
Z podobnych historii tutaj to sam możesz dopisać sobie resztę tego w czym uczestniczysz.
Udawaj ciemnego ,że nic nie wiesz, żyj sobie dalej grając takiego jakim byłeś dotychczas , zdobędziesz twarde dowody to sobie je wydrukujesz i rzucisz jej na stół i niech gada w końcu jak to z nią jest co ona tam szuka w tych kontaktach z panami.
Bo skoro już są flirty,gadki z panami, zdjęcia wysyłane intymne to może i dojść ( jak już nie doszło ) do zdrad typu szybkie bara bara albo jakie przelotne romanse. Cholera wie czego szuka.. dreszczyku emocji ,wrażeń ,adoracji, poczucia się piękną czy jako kobieta?
Nie walnęła cie teraz po rogach ,nie zrobisz nic ,dalej będzie pisała to cie walnie po rogach z czasem po prostu.
Dajesz jej to z tych rzeczy by ci nie powiedziała czy wygarnęła potem w złości kiedy ,że no byłeś ale byłeś a ona chciała czuć się zauważana ,kochana ,adorowana ,ważna i co tam może jeszcze?
Komentarz doklejony:
No chyba ,że masz dostęp do tego gg to sobie tam czytaj po cichu jak jej nie ma, tylko status zmieniaj na niewidoczny co by czasem któryś z tych panów nie napisał w tym czasie.
Cytat
Włączyły Ci się atawizmy co jest zgubne dla Ciebie, na trzeźwo trzeba myśleć. 34 kroki wprowadź tylko dopasuj do swojej sytuacji ( po prawej stronie szukaj), no i dowody zbieraj bo nie wiesz co za jakiś czas z tym zrobisz.
Jakie są między wami relacje,? Więcej napisz.
Wydaje Ci się, że bardzo ją kochasz bo zaczynasz zdawać sobie sprawę, że ją tracisz na korzyść innego samca; zwykła rywalizacja się włącza; nie mylić z miłością;
Wysyłanie intymnych zdjęć i to do kilku adoratorów to bardzo poważna sprawa; jest to odarcie z Waszej intymności;
Pewne rzeczy w normalnym "układzie nie powinny wyjść poza sypialnię;
Trochę mało napisałeś o Was:
Ile macie lat?
Jak długo jesteście małżeństwem?
Co poza córką Was tak naprawdę łączy?
Czy obydwoje realizujecie siÄ™ zawodowo?
Rozwieść zawsze się zdążysz;
Na tÄ… chwilÄ™...
Prawdopodobnie Twoja żona nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji własnego postępowania ...
Co ja bym zrobił na tym etapie?
Ano opowiedziałbym bajkę swojej żonce jak to w pracy usłyszałem historie jak to koleś rozwodzi się z żoną bo odkrył że żonka z kolesiem gorącymi zdjęciami się wymieniała ....
Dodałbym jakiś swój komentarz na temat nierządnicy wyśmiałbym jej głupotę itd itd.
Tak jak Ci napisali trzodę zawsze zdążysz zrobić
Widzisz jeżeli CI na niej zależy to warto wysłać jej informacje, że może rozbić rodzinę czyli uświadomić ją o konsekwencjach...
Później obserwować z telefonem podpowiedzieli Ci dobry numer toć ona idzie spać więc coś tam możesz po główkować, że go zniszczyłeś i kupić nowy z programem szpiegowskim do auta jak kupisz jej też podsłuch włożyć....
Rozróby ja na razie bym nie robił powodzenia
Cytat
To był kolega czy "kolega"?
Cytat
Rozmawiałeś z nią o tym? co powiedziała?
Cytat
A w jaki sposób to "odkryłeś"? co skłoniło Ciebie do "odkryć"?
Cytat
Dokonałeś tych "odkryć" i nie zabezpieczyłeś sobie tego? wystarczyło zrobić własnym telefonem zdjęcia.
Cytat
Czyli pisanie z obcymi i znanymi facetami za Twoimi plecami to nie zdrada? wysyłanie im intymnych zdjęć to nie zdrada?
Czyli według Ciebie zdradą jest tylko i wyłącznie stosunek?
I przez ten czas nie zrobiłeś jej afery o to czy żeby chociaż porozmawiać co ona wyprawia, co mają znaczyć te zdjęcia i rozmowy z tymi panami?
Wiesz ,życie nie polega na tym by kogoś śledzić i kontrolować ale masz prawo wiedzieć na czym stoisz.
Zawsze można w starym telefonie spróbować odzyskać dane które były pokasowane o ile nie robiła resetu fabrycznego telefonu. Chociaż może i po resecie można odzyskać dane? Poczytać trzeba w internecie co i jak. Może w starym telefonie ma zapisane ,zapamiętane hasła do tego facebooka czy czego tam jeszcze. Chociaż to by było za łatwe i piękne gdyby tak było.
Jak nie masz dostępu do telefonu jej nowego to przewąchałbym komputer jak jej nie będzie , pewnie czasem używa do internetu czy coś w ten deseń? To pewnie i z komputera logowała się kiedykolwiek do facebooka czy gdzie tam jeszcze. Przeglądanie historii stron www w przeglądarkach przejrzeć i takie tam.
Program typu keylogger zainstalowany na komputerze byłby fajną opcją , no i za jakiś czas byś miał dostęp gdzieś tam czy na maila ,facebooka ( tylko odpalaj go z tego komputera gdzie była logowana bo jak zrobisz to z obcego urządzenia to może dostać komunikat ,powiadomienie ,że ktoś logował się na jej konto z obcego komputera czy też telefonu i czy to jest ona ).
Cytat
Masz jej zdjęcia ze starego telefonu , widzisz że pisze z panami i sobie tam coś robi, okłamała cie że spotkać się idzie z koleżankami ,no a zobaczyłeś ją z kolegą ( koleżanek czyli nie było? ) i sobie piszą przez telefonik to też wiesz. Boisz się wyjść na wariata... więc milczysz i nie wiesz czego się złapać.
DokÄ…d to wszystko poprowadzi ??:niemoc
Ciągnie ci babe do facetów,kontaktów z nimi i to dziwne takie trochę, znaczy niepokojące.
Chyba musisz wziąć się w garść i zacząć coś węszyć powoli by wreszcie ruszyć tą sprawę do przodu z czasem ,a nie tkwić w zawieszeniu.
Zwracam Ci uwagę, że do cytowania słów innych użytkowników służy formatowanie dostępne poniżej pisanego tekstu "cytat".
Bezzasadne formatowanie czcionki jest zgodnie z pkt I;6 regulaminu niewskazane;
poczciwy
Wstrzymaj się ze wszelkimi remontami, planami. Musisz wiedzieć że ona chce być z Tobą , a wygląda na to że tylko tkwi bo tak wypada/wygodnie jest/ bo jesteście " rodziną"
Z Twojego opisu wynika jasno że małżonka ma skłonności do kokietowania aby sobie polepszyć samoocenę.
Zagraj z nią w grę pozorów. Udawaj że jest " OK" . Bądź opanowany. Zbieraj wszelkie informacje na temat jej kontaktów. Może ktoś z Twoich bliskich znajomych mógłby przyglądać się jej zachowaniu.
Tak jak pisałem, bez jednoznacznych dowodów nic nie rób. Bo tylko sobie zaszkodzisz. A ze swojego doświadczenia wiem że Ona jest z Tobą tylko na papierze. Dla znajomych dla.rodziny. Ty się nie liczysz. Szuka kogoś kto da jej szczęście. Nie łudz się że kobieta się ocknie. Nawet jak tak będzie, to jesteś pewny że chcesz za rok,dwa, pięć walczyć o pomnożony majątek?
WÄ…tpiÄ™.
Nikt z nas nie jest idealny , ale poważny związek i małżeństwo to nie jest zabawa. To jest świadoma decyzja i chęć z dwóch stron. " Jak jedno upada ,drugie ciągnie je ku górze".
Tylko to zadko działa.
Nagrywaj wasze rozmowy, dyktafon, świadkowie.
Ty nie walczysz o to aby Ona została przy Tobie. Bo jej juz nie ma. Ty walcz o swój byt. Nie jej. To ona wysyła swoje zdjęcia innym facetom
Ona kusi, chce być adorowana, chce przeżywać emocje. To jest jej problem. Nie Twój.
Ty wyjdz z tego bagna z podniesionym czołem. Pokaż jej że wiele straciła/może stracić.
ja bym to zrobil tak, zakladam fikcyjnego maila anonym@email.com, I z niego wysylam wszystkie te fotki na znany jej twoj e-mail, drukuje jedne fotke, taka najbardziej wulgarne, gdzie jest jej twarz, I teraz jak chce wiecej dowodow przychodze do domu z dyktafonem, ktory dyskretnie ustawiam w miejscu z kotrego wiem ze ona zadzwoni, mowie ze dostalem takie jej fotki od anonima, ze zakladam sprawe o rozwod z jej winy I wychodze na podworko, obstawiam ze na bank ona zadzwoni do niego I wiecej ci sie material dowodowego nagra
druga opcja, wysylasz fotki na swojego maila, drukujesz jedna, zapraszasz jej rodzine, mamusie, tatusia, rodzenstwo, kogo tam ona szanuje, jak wszyscy przy stole wyjmujesz te fotke ladnie oprawiona w oprawce, I mowisz wszystkim dzisiaj to pozegnalny gril. twoaj jeszcze zona jest w trakcie szukania sobie nowego a ty masz adwokata I sprawa jest o rozwod, jej rodzina I niech oni ja naprawiaja