Rozwód jak wojna 2 | [0] |
martunia35 | 21. Kwiecień |
nika310 | 21. Kwiecień |
Pawel42 | 21. Kwiecień |
orgo25 | 21. Kwiecień |
telawiwjafa | 21. Kwiecień |
zona Potifara | 01:22:23 |
A-dam | 01:41:58 |
Roszpunka1988 | 01:52:47 |
Julianaempat... | 02:25:18 |
makasiala | 03:05:40 |
-decydujesz sie na dziecko z zonatym facetem, w separacji z dwojgiem dzieci
-bedac w ciazy sprawdzasz ,,swpojego" partnera u jego zony
a-notorycznie zmienia partnerki
b-w biegu przeskakuje od jednej do drugiej
Masz 38 lat I wchodzisz w taki ,,zwiazek", najblizsze 18 masz ,,pamiatke" do wychowania
Chronologicznie: poznałaś faceta, który był w separacji i w trakcie rozwodu;
Pewnie zanim zdecydowałaś się mieć z nim dzieci chciałaś go jakiś czas poznać;
Zdążyłaś urodzić dziecko a on nadal nie zdążył się rozwieść? To ile ten rozwód trwa?
Chyba, że kłamał od samego początku a Ty mu bezgranicznie i naiwnie uwierzyłaś w każde słowo będąc jednocześnie jego...kochanką.
Dlaczego zatem zdecydowałaś się na dziecko kiedy facet nie zamknął poprzedniej relacji i życia? Chyba, że dziecko nie było planowane.
Przebieg tej znajomości świadczyłby o tym, że masz 16 lat a nie 38.
Cytat
szukasz odpowiedzi dlaczego on to zrobił, a wiesz już dlaczego Ty sobie to wszystko zrobiłaś?
Cytat
nie sądzisz, że już sobie odpowiedziałaś na to pytanie:
Cytat
Komentarz doklejony:
przynajmniej częściowo
Komentarz doklejony:
Ale nie umiem zrozumieć, po co był zemną skoro chciał być z inną i planował z nią przyszłość? Wyjazd, ucieczkę... Przecież mógł odejść w każdej chwili, nie jestem kobietą bluszczem, zawsze munpowtarzaam że każdy jest wolnym człowiekiem i może odejść, nic na się? A gdy romans się wydał, czemu wtedy nie odszedł? Nie przyznał się? Tylko szedł w zaparte że mnie kocha i nie zdradza... Ja tego nigdy nie zrozumiem.