Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnio Widziani

bardzo smutny00:43:37
# poczciwy01:05:26
zona Potifara01:23:55
Crusoe01:44:45
BartekP01:54:33

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

NowySzustek
29.03.2024 06:12:22
po dwóch latach

Zraniona378
21.03.2024 14:39:26
Myślę że łzy się nie kończą.

Szkodagadac
20.03.2024 09:56:50
Po ilu dniach się kończą łzy ?

Szkodagadac
19.03.2024 05:24:48
Ona śpi obok, ja nie mogę przestać płakać

Zraniona378
08.03.2024 16:58:28
Dlatego że takie bez uczuć jakby cioci składał życzenia imieninowe. Takie byle co

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

POMOCY OBSESJA CZY ZDRADA????Drukuj

Zdradzona przez mężaWitam. Kochani kiedys opisywalam swoj problem ale duzo sie wydarzylo od tamtego czasu i potrzebuje porady, gdyz mam juz pozew rozwodowy ale niespie juz kolejna noc i sie waham. POMOZCIE !!!!!!!! Od listopada2016 moj maz zaczal nagle wychodzic co 3tyg na "imprezy z ludzmi z pracy" mialy to byc meskie wyjscia ale byly i kobiety. Wracal coraz pozniej czasem po 10-12godzinach odsunal sie odemnie,odgradzal koldra,lekcewazyl,nierozmawial czasem cale dnie,i ciagle ale to ciagle siedzial z telefonem w rece, byl coraz bardziej arogancki i niemily i obojetny. Podsluchalan rozmowe z jakas aneta:"zona jest mi obojetna,wjebalem sie w malzenstwo,szukam drugiej polowki,dla zony jesten dobry jak sie zapomne" wytlumaczyl mi to ze to zarty były nic nieznaczace. Przed kolejna impreza uslyszalam dzieki podsluchiwaniu"czesc piekna czekam na sms gdzie i o ktorej" wytlukaczyl ze kolezanke zabieral z pracy na impreze zwykla koleżanka, przeszukalam tel i znalazlam messengera codziennie z anka z pracy maz pisze o wsYstkim ale neutralnie(zdarzyly mu sie teksty typu:masz mokro, jezyk to ja lubie wpychac) a ona wysyla serduszka i komplementuje:jesteś delikatny,super przyjaciel,ale cwiczysz wow jest do czego sie przytulic". Pisze z nia codziennie opowiada co i jak u niego o mnie ani slowa. Po awanturze maz powiedzial ze niebede mu wybierala z kim i o czym pisze i nie bede mu zabraniala zadnych znajomości. Po 2miesiacach awantur obiecal poprawe i ograniczenie znajomosci do minimum. Nasze relacje poprawily sie bardzo zupelnie jak miesoac miodowy. Jednak w sobote znalazlam kolejne sms z praktykantka ktora przyszła do jego pracy: "czesc piekna co u ciebie? Wysyła jej misie,jakies ematikony śmieszne. Ustawia tak grafik z przelozonym zeby razem mieli sluzbe we dwoje, maz ja komlemetuje ze robi furore sama soba nawet o tym nie wiedząc, pisze ze zaraz wejdzie do jej pokoju i żeby sie dla niego tak wyjatkowo usmiechnela, i konczy sie jej staz wiec ma dla niej wlasnorecznie zrobiony prezent, i kilka razy prosi ja o spotkanie,prosi zeby adres mu podala to przyjedzie i wyrwie sie jakos z domu,zaprasza ja na herbatke i ciastka. Sprawdzilam pisze do niej codziennie i on zawsze zaczyna rozmowe pyta co u niej itd. Dowiedzialam sie tez ze wzial wwolne pracy specjalnie dzien wwolny na niedziele bo umowil sie z nia i z kolega i jeszcze jedna kolezanka na przejazdzke na motorze.finalnie niepojechal bo lal deszcz. Co mam myslec czy ja jestem przesadnie zazdrosna. Odnioslam wrazenie czytając te rozmowy ze ona mu sie podoba ze on szuka, jak nie ta to inna.pomozcie jakie macie odczucia.
13442
<
#1 | Elizzza dnia 02.05.2017 10:02
PROSZE O JAKIES OPINIE,
3739
<
#2 | Deleted_User dnia 02.05.2017 10:11
Dobrze że nie jednemu psu na imię Burek Szeroki uśmiech
On już taki stary że chce się dowartościować? czy faktycznie szuka nowego gniazda? dobrze że jeszcze w łóżku deski nie zamontował,nad czym ty się zastanawiasz? chce z amorami fruwać niech fruwa,ile będziesz na to patrzeć i traktowana jak piąte koło u wozu masz pozew gotowy składaj i zacznij żyć...a tak swoja drogą ten tel już by ze ściany skrobał i nie spał w łóżku a na podłodze.
5808
<
#3 | Nox dnia 02.05.2017 10:18
Eliza spokojnie, ludzie pracują albo chcą pospać.... rlobią zakupy,albo mają jakieś obowiązki.
Tak naprawdę nie wydarzyło się nic nowego to dalszy ciąg tej samej historii, tych samych zachowań męża i Twoich. Masz dużo komentarzy pod pierwszym wpisem, one są pisane również po to byś mogła do nich wrócić teraz, za rok.... popatrzeć z innej perspektywy. Na razie perspektywa nie uległa zmianie.
Co z Twoją terapią, co robisz dla siebie?
Zbierasz dowody, chowasz?
Nie skupiaj się na tym jakim mąż jest kolegą ale jakim jest mężem. Nie skupiaj się na słowach które chcesz usłyszeć ale na czynach/mąż, ojciec/
Czytaj poprzednie komentarze bo wszystko w nich jest. Pisz, pytaj.

Komentarz doklejony:
Zahira co prawda czasem słownikiem muszę się posiłkować ale humor poprawiasz.
13442
<
#4 | Elizzza dnia 02.05.2017 10:23
Moj maz 32 lata.stary nie jest. Nieumiem aobie poradzic z tym ze tak komplementuje kobiety,spotykać sie chce za moimi plecami,ciagle naprasza sie o spotkania,ciagle On zapytuje :co u ciebie, co porabiasz itd. Zyje ich zyciem, interesuje sie strasznie. I te grono koleżanek powieksza sie(sykcesywnie stazystki przyjmuja)i co rusz to nowa piekna! Mi tydzien temu wykrzyczal:KIM TY KURWA JESTES ZEBY MI CZEGOKOLWIEK ZABRANIAC". Nieodzywalam sie przez 2dni przeprosil mnie kilka razy i wtedy zmienil zachoowanie wlasnie stal sie mily,uczynny, teoskliwy jak przez lata nie byl

Komentarz doklejony:
Chodze na terapie, dowodow juz mam tyle ze adwokat stwierdzil ze wystarczy. Staralam sie ufac mu na nowo i znowu znalazlam wiadomosci z inna tym razem dziewczyna. Od tygodnia on jakby byl zaczarowany mily,uczynny,pomaga przy dzieciach, razem zakupy,wyjscie z dziecmi, jego pasja jest motocykl wiec pozwalam bez zadnego amrudzenia zeby soboe jezdzil i mial tez odskocznie od obowiazkow itd. Zabolalo mnie ze mimo ze w domu taka bajka to znalazlam kolejne wiadomosci z inna kobieta
3739
<
#5 | Deleted_User dnia 02.05.2017 10:53
I będzie boleć za każdym kolejnym razem. Dowodów masz wystarczająco dużo dla adwokata i sądu. Tylko siebie musisz jeszcze przekonać ile wart jest ten mąż.
13442
<
#6 | Elizzza dnia 02.05.2017 11:11
Dlaczego osiol nie rozumie ze to niedopuszczalne w zwiazkach? Nie mam dowodów na zdrade fizyczna ale adwokat twierdzi ze te dowody to zdrada psychiczna i zaniedbywanie rodziny w pelnym znaczeniu tych slow
3739
<
#7 | Deleted_User dnia 02.05.2017 11:17
No stary nie jest,ale chyba ma jakieś kompleksy...
No właśnie kim jesteś żeby mu zabraniać ? odpowiedziałaś mu,czy przemilczałaś? focha strzeliłaś na dwa dni i miał ciszę Szeroki uśmiech zmiesza cię z błotem przeprosi i jakby nigdy nic,zajebisty szacunek ma do ciebie jako żony i matki dzieci.
Przerabiałam takie koleżanki,miałam to gdzieś dopóki mnie w to nie wmieszał jaka ja niedobra Szeroki uśmiech a te żmije mnie nie znały,a oceniały i tu czara się przelała, tel zrobił plum,a ponoć miał być wodoodporny Szeroki uśmiech a drugi szpilki załatwiły niby nie zauważyłam upsss jaka szkoda a taki był fajny Szeroki uśmiech i na długo z koleżankami tego typu był spokój,za to moje koleżanki chętnie chciał wybzykać, i tu już był koniec...
13442
<
#8 | Elizzza dnia 02.05.2017 11:34
Oprocz tego ze kim ja estem zeby mu cokolwiek zabraniac to nazwal mnie dziwka.(ja powoedzialam zamiast zajmowac sie tymi dziwkami zajmij sie synami,wtedy on powiedzial przeciez dziwke to ja mam w domu tutaj o stoi) zlapalam go za bluzke i wydarlam sie ze dziwka moze okreslac te kolezanki a nie mnie bo nie zasluzylam na to. I ze jesli uwaza mnie za Nikogo to droga wolna nikt go na sile nietrzyma.
3739
<
#9 | Deleted_User dnia 02.05.2017 13:04
Eliza a co byś chciała jeszcze przeczytać? Że adwokat nie ma racji? Że Twój mąż się zmieni jak będziesz dalej mu unizenie służyć? Że nie wiadomo jak bardzo byś się wylaszczyła to on to zauwazy? Przez dwa miesiące nie zrobiłaś nic by cokolwiek zmienić. Dalej dajesz sobą pomiatac, ponizac i traktować jak dziwke. Jemu już nie dogodzisz. A jesli czekanie i bycie w byle jakim związku z powodu malutkich dzieci cię zadowala to siedź cicho. Dzieci nie poniosą kosztów takiego małżeństwa rodziców a wręcz tatuś nauczy je jak traktuje się partnera czyli zaganianie w kąt i do garów. Jesteś dużą dziewczynką wiesz co robić kiedy chcesz się zmienić bo zmieniłaś swój wygląd a Tu nie umiesz czy nie chcesz ruszyć ? :cacy. Czy komentarze sprzed 2 miesięcy się zmieniły? Coś cię boli że nie chcesz ich przeczytać jeszcze raz? Pamiętaj że twój związek sam od siebie się nie zmieni jak nie bedzie radykalnych zmian i ponoszenia konsekwencji zachowań.
3739
<
#10 | Deleted_User dnia 02.05.2017 13:35
A mnie jedno zastanawia,jaki jest jego ojciec? jak jego ojciec traktował matkę ? i jak sam był traktowany przez matkę?
Czas pokazać pazurki,podciąć temu panu skrzydełka i sprowadzić na ziemię ten pozew może porządnie nim wstrząsnąć...
bo będzie poniżał i przepraszał, to koło się nie zamknie a masz synów oni to widzą i przeniosą to dalej.
3739
<
#11 | Deleted_User dnia 02.05.2017 14:14
Ależ Zahi po co tracić czas na analizowanie ojca pana i władcy jak widać na dłoni ze tu powielają się chore schematy. I Elizy i jej męża. Nieszczęścia się przyciągają no i oni się znaleźli. Pierwotne zamierzenia co do rodziny domu małżeństwa ulotniły się jak pył na wietrze i nastąpiło zderzenie dwóch chorych światów. Jemu by się przydała terapia na temat po co mi kobiety i ich zainteresowanie a Elizie jak odbudować swoją samoocenę i jak nauczyć się żyć w zgodzie samej ze sobą. A potem może coś razem. Na razie tylko Eliza ma szansę na zmiane życia jeśli zrobi krok na przód a nie w tył. Ale w zmiany trzeba włożyć dużo chęci i serca bo robienie czegoś dla kogoś nic nie daje bo dalej jest się z ręką w tym samym smierdzacym nocniku.
13442
<
#12 | Elizzza dnia 02.05.2017 14:38
Anegdota ja chodze od niedawna na terapie ale chodze i staram sie pozbierać i stanac na nogi. Jednak dalej albo alepo kocham meza albo poprostu strach powoduje ze czuje sie jak"szczur w potrzasku". Niezgadzam sie na jego zachowania ale tkwie przy nim. Wystarczyly dwa mile dni z jego strony (po rtm jak nazwal mnie dziwka) a ja mam warpliwoaci czy skladac pozew....taka jest prawda. Moze chore, moze glupie ale nie wiem czy to uzaleznienie,mosc czy glupota. Doszukuje sie jakiegos dobra w nim i tego ze ja sie moze mylę a on sie odmieni/l
3739
<
#13 | Deleted_User dnia 02.05.2017 15:19
anegdota,nie ma dymu bez ognia, ale ja nie mam zamiaru nic analizować tylko jestem ciekawa Szeroki uśmiech facet zrobił z żony emocjonalną szmatę,popychadło mając ją za nic, już po tym tylko drzwi otworzyć i zasadzić porządnego kopa,razem z tym stadem koleżanek,może któraś przygarnie tego wiecznego chłopca...a nie odkładać bo może się zmieni, i tu masz rację to od Elizy zależy czy zrobi ten krok do przodu chyba że lubi ten stan męczennicy.
Eliza,mnie ex też 2x szmatą nazwał za pierwszym razem nic nie powiedziałam,za drugim szmatę położyłam mu do łóżka,już ja bym mu dała dziwkę Szok
3739
<
#14 | Deleted_User dnia 02.05.2017 15:36
Eliza co to za terapia? Indywidualna czy grupowa? Na czym polega? Co aktualnie przerabiasz? Nie musisz tu pisać wszystkiego. Ja od terapeutow wiem ze decyzje podejmuje sie po skonczonej terapii. Aktualnie nie rob nic na sile. Mam wrażenie że Twój mąż to jakaś osobowość narcystyczna. Kocha a potem odsuwa. Zbliża się i ucieka. Funduje reollercoster od którego jesteś już uzależniona. Czytałaś blog efekt lustra i moje dwie głowy? Jesteś dla niego nikim, podporzadkowalas mu się idealnie a on takich kobiet nie trawi. On musi czuć emocje takie napięcie którego Ty mu nie dajesz i nie dasz a ma to od innych kobiet. Szukasz pomocy wzywasz aby na już coś Ci pisać ale co z tego jak nie umiesz iść do przodu i zdecydować. Idź do kina na kawę jedź nad wodę odpocznij. Zostaw choć na chwilę ten toksyczny dom.
13442
<
#15 | Elizzza dnia 02.05.2017 17:01
Terapia jest indywidualna. Poki co rozbijamy wszystkie uczuci,odczucia a na drobne, co.czuje i jak. Chodze raz w tygodniu.
5808
<
#16 | Nox dnia 02.05.2017 17:19
Elizzza marzec 14 2017
Maz nibg chce ratowac nasze malzenstwo ale nie zrezygnuje ani nie ograniczy kontaktow z nimi bo ja niebede mu zycia ustawiac-tak mowi

nie rezygnuje z panienek,obraża Cię,terapie ma w nosie.Takie życie mu pasuje to jak chce ratować,co robi??????

Cytat

ULTIMATUM juz bylo! Powiedzialam,ze albo skonczy te pojebane znajomosci (ograniczy do wylacznie kontaktow sluzbowych dotyczy to Anki i Angeliki) albo rozwod
.

jego odpowiedź świadczy nie tylko o tym jak daleko w ....rodzinę i ratowanie czegokolwiek.
Chcesz rozwodu to trudno ja to przezyje i zycie sobie uloze a Ciebie z dwojka dzieci nikt niezechce".



Cytat

Niezgadzam sie na jego zachowania ale tkwie przy nim
.
czyli się jednak zgadzasz.

Cytat

Wystarczyly dwa mile dni z jego strony (po tym jak nazwal mnie dziwka) a ja mam warpliwoaci czy skladac pozew....taka jest prawda.

powiedz po co on ma się zmieniać skoro Ty bez względu na to co on robi wybaczysz.

Cytat

Doszukuje sie jakiegos dobra w nim i tego ze ja sie moze mylę a on sie odmieni/l

ale nie masz się co doszukiwać bo z całą pewnością jakieś dobro w nim tkwi.Ja widzę że jest uczynny,koleżeński,pomocny,troskliwy dla współpracowników.
To skarb.
4lata temu przyłapałaś go na zdradzie/nie masz pewności czy po raz pierwszy popłynął/

Cytat

ale udalo nam sie wrocic do siebie.

co to znaczy udało się???????
prawdopodobne w tym UDAŁO SIĘ tkwi problem.
Mąż po prostu urwał znajomość i....koniec tematu?
Nie stawiasz granic,nie wymagasz,mówisz jedno ,robisz drugie.

Komentarz doklejony:
na jakie ,,służby"chodzi mąż?
13442
<
#17 | Elizzza dnia 02.05.2017 18:55
Oboje z mezem jesteśmy wojskowymi-dlatego napisalam ze na sluzby chodzi. NOX przyznam ze scielo mnie po przeczytaniu Twojego komentarza. Granice stawiam ale jak on je przesuwa czy lamie to ja nic z tego nie robie co najwyzej pogadam sobie,obfocham sie dwa dni a i tak staje na jego.
13488
<
#18 | parejo dnia 02.05.2017 18:57
Elizzza - to mówisz że najpierw mąż cię zdradził, potem pisał z innymi paroma, teraz pisze z innymi paroma i pytasz sie czy masz obsesję....tak w skrócie to chyba masz - ale obsesję wypierania tego co oczywiste. Smiem twierdzić że jakbyś go wzieła na jakiś wykrywacz kłamstw to bys sie dowiedziała że zostałaś puszczona z paroma lub paronastoma kobietami w swoim małżenstwie.
,,zona jest mi obojetna,wjebalem sie w malzenstwo,szukam drugiej polowki,dla zony jesten dobry jak sie zapomne" wytlumaczyl mi to ze to zarty były nic nieznaczace - serio w to wierzysz? Szeroki uśmiech bo moim zdaniem to były chyba jedyne szczere słowa jego o tobie, za to własnie cię ma - za głupią idiotkę której każdą bzdure mozna wcisnac. Skoro wybaczyłas mu zdrade, dziesiatki rozmów z innymi kobietami i nadal sobie wmawiasz ze to obsesja to zaprawde, ciezko szukac drugiej takiej idealnej żony do zdradzania.
Skoro mówisz ze smsy typu ,,lubie wkładac jezyk, chyba masz mokro" to tylko żarty i w to wierzysz to ok Szeroki uśmiech
Pojedź kiedyś za nim na jakiś wywiad i jak zastaniesz go penetrującego koleżanke w łóżku, to zapewne ci powie, że nie mieli termometra a chciał jedynie sprawdzić czy koleżanka ma 36,6 Szeroki uśmiech
5808
<
#19 | Nox dnia 02.05.2017 19:25
Domyśliłam się że chodzi o służby mundurowe/specyficzna grupa/
co Cię ścięło?
Prosiłam rano żebyś przeczytała swój poprzedni wpis razem z komentarzami,najlepiej zapominając że to Twoja historia.
Przecież ja tylko cytowałam Twoje słowa a podsumowanie chyba oczywiste,czy nie?
Granice stawiam ale jak on je przesuwa czy lamie to ja nic z tego nie robie co najwyzej pogadam sobie,obfocham sie dwa dni a i tak staje na jego.


kolejny raz zapytam ,to po co on miał się zmieniać,foch przejdzie.
Przez ostatnie 6 lat pozwoliłaś mu nabrać złych" nawyków,bez konsekwencji.
Mamy tu historie kobiety która nie przez 4 lata a przez 24 znosiła zdrady.
Jednak była w dużo lepszej sytuacji mąż cały czas dbał o nią o dzieci.
Stawiasz granice jako matka?
Mówisz,, jak posprzątasz pokój pójdziemy na lody"Jest bałagan, lody są?

Ty do rozwodu nie jesteś gotowa,jeżeli coś zaplanujesz wszystko diabli wezmą jeżeli on będzie chciał. A Ty pogrążysz się jeszcze bardziej,on pogrąży Cię jeszcze bardziej.

Komentarz doklejony:
nie obiecuj czegoś czego nie dotrzymasz, nie zaczynaj czegoś czego nie skończysz.

usunięty dubel apologises
13442
<
#20 | Elizzza dnia 04.05.2017 14:09
Kochani. Znowu zajrzalam do tel meza i cd. Rozmow z "kolezanka" czesc sliczna, jestes laska mowie Ci, nie masz sie czego wstydzic,wyślij mi zdjecie itd." Powiedzialam mezowi ze wiem. Robil ze mnie idiotke ze mi sie wydaje,ze on z nikim nie pisal(ma blokade na tel i myslal ze jej nie znam) ze to jakies moje wymyslone akcje. Gdy chcialsm pokazac mu naocznie ze mam zdjecia tych rozmow to wsciekal sie i mowil ze niepowinnam grzebac, to tyljo kolezabka a on jest zwyczajnie miły. Zapytalan czy do kazdej mowi czesc piekna,sliczna,super laska estes, robi prezenty i zabiega o spotkania,zdjecia itd.wtedy powiedzial: xczegos ci brakuje chyba nir wiec ciesz sie chwila a jie szukasz i szperasz. A ja: skoro tak bardzobusilbie dazysz do rozpadu rodziny iwolbosci to edyne co moge zrobic to Ci ulatwic i ukrywac sie nie bedziesz musial. Dosc, juz dosc, dostales tysiac szans ale ta byla ostatnia! Wsciekl sie i powiedzial:jak Ci nie pasuje to wiesz..obierz jakas droge i idz w tym kierunku.... i wyszedl.

Komentarz doklejony:
Dzis o 16 jade zlozyc pozew ,ktory od rana kompletuje. Rozmawialam zz rodzicami i przygarna mnie z chlopcami npoki on sie nie wyniesie z domu. Wyrzucic fo nie moge wg prawa i wg adwokata bo jest wspolwlascicielem domu.
5808
<
#21 | Nox dnia 04.05.2017 19:54
jesteś pewna że wyprowadzka z własnego mieszkania z dziećmi to dobry pomysł?

Komentarz doklejony:
skąd pomysł że mając wolną chatę, św spokój będzie chciał ,,się wynieść"?
11897
<
#22 | murka dnia 04.05.2017 20:55
Powtórzę się. Daj mu to o co prosi. Tak wybrał, tego chce. Daj mu to.
13442
<
#23 | Elizzza dnia 05.05.2017 01:42
Musze zlozyc pozew. Zabraklo odpisu ks wieczystej domu ale juz mam. Rano zloze to.

Komentarz doklejony:
Wczoraj hrabia skonczyl prace o 22 wrcoucl o 00.20 powiedzial ze bym ze kolegami i 1kolezanka. A i dodal ze on jie zamierza niczego zmieniac jego koledzy tez maja takie kolezanki i nikt afery nie robi. Ja mam sie leczyc! Juz sie sielanka skonczyla. Byl wredny,krzyczal i mial ton taki gardzacy. Kochani potrzebuje Adwokata z warszawy lud Plonska. Ten obecny mam wrazenie ze olal mnie. Niechce mu sie zalaczac moich dowodow wg niej to co jest powinno wystarczyc a np kosztu utrzymania dzieci mam sama napisac i policzyc. Jak dzwonie o cos zapytac to nownie moge teraz w pracy jestem oddzwonie" tylko nie za gruba kase bardzo bo wiadomo ze na kasie nie spie.

Komentarz doklejony:
Kochami nikt nie ma namiarow takich konkretnycj i sprawdzonych?
5808
<
#24 | Nox dnia 05.05.2017 18:22
Eliza pisząc kilka komentarzy pod sobą,,zablokujesz się"
13442
<
#25 | Elizzza dnia 05.05.2017 20:40
Pozew zlozony ! Nie ma zadnej sily ktora odwiodla by mnie od tego, doprowadze tl do konca. Dosc juz ponizania i plucia w twarz. Nabralam jakiejs sily. Pokonam pasozyta milczeniem i obojetnoscia to wkurwia najbardziej. Sakoda ze nikt tego aswokata nie podpowiedzial Smutek
6755
<
#26 | Yorik dnia 06.05.2017 01:28
Pasożyt to ginie na ogół, jak mu żywiciel przestaje smakować lub nie ma na czym żerować Z przymrużeniem oka
Prawników od rozwodów jest cała masa, bo to najlepszy rynek, z kosztami nikt Ci nie podpowie, bierzesz tańszego a wyjdzie drożej;
13442
<
#27 | Elizzza dnia 09.05.2017 10:16
Poinf.meza o pozwie. Usmial sie a nastepnego dnia zupelna przemiana: przeprasza,blaga,prosi,fb skasował, obiecuje zmiane i koniec glupot i koleżanek, chce oddac mi telefon. Tłumaczy ze to dla niego byly zarty teitd rozmowy itd ze ma takie poczucie humoru itd. Ale to tez zmieni. Poplakal sie kilka razy itd. I Kwiatku dostalam ha ha. Udaje obojetnosc choc serce mi peka. Ale powoedzialam NIE , DOSC. On sie nir zmieni,nir na dlugo....inna rzecz ze ja zarabial 2xtyle co on. On sie boi ze po zapl.alimentow nie bedzie mial za co zyc,ze do matki bedzoe kmusiał wrocic. Boje se ze ta zmiana to wyrahowanie i obawa materialna
3739
<
#28 | Deleted_User dnia 09.05.2017 10:31
Eliza tak trzymaj. Doszłaś do dobrych wnioskow-Twój mąż bardzo się boi ponieść konsekwencji. Żadne żarty w kierunku zdrady nie są śmieszne. Masz prawo szanować swoje uczucia i emocje on ich nie uszanowal. Drwil i kpił sobie z Twoich uczuć usmieszajac i krytykujac na każdym kroku. Poczytaj cos o narcystycznych mężczyznach. Blog efekt lustra i moje dwie głowy doskonale to pokazuje. Stosuj zasadę 34 kroków, mimo trudności pójdziesz krok na przód. Cofniesz się ? Znów rollercoster. Zawsze mozesz z nim być nie koniecznie na papierku. Niech doceni co stracił przez swoją głupotę
13442
<
#29 | Elizzza dnia 09.05.2017 12:27
Anegdota w pelni podzielam to co napisalas. On musi zrozumiec,nie ze strachu ale tak naprawde ze to co zrobi to moze wg niego zart ale wiedzial ze takie cos mnie rani i poniza a robil to dalej. Ciagle dzwoni,pisze,placze,blaga. Nieodpuszcze nie teraz.NIE!!! Musze miec rozwod. Mozemy sprobowac byc razem ale po rozwodzie i orzeczonych alimentach. Ja chce wiedziec,czuc ze on jest z nami bobchce,kocha,szanuje,zalezy a nie bo kura znosząc zlote jajka jest w domu i z wygody. Do tego kolejnym warunkiem bedzie terapia na ktora musimy isc oboje. Albo to albo nic z tego. Nie ma polsrodkow za dlugo godzilam sie na nie i gowno z tego wyszlo! Ale nie teraz. Za jakis czas niech zobaczy jaki los ja miala tyle miesiecy

Komentarz doklejony:
Blogi czytalam .
3739
<
#30 | Deleted_User dnia 09.05.2017 12:56
Eliza,no brawo Szeroki uśmiech tylko żebyś teraz nie uległa bo popłyniesz,trzymam kciuki Z przymrużeniem oka
13238
<
#31 | samotny dnia 09.05.2017 13:44
Witaj elizzza co do alimentow moge doradzic zbieraj wszystkie raczhunki ,wydatki ktore ponosisz ty na dzieci tylko pamietaj sad wezmie pod uwage tylko wydatki na jedzenie szkole rozrywki ubior przynajmniej w moim przypadku tak bylo sad u mnie nawet nie wziol pod uwage wydatkow na dom czyli np. kredyt mieszkaniowy czynsz ,prad calkowicie to pomineli tyle ile wykazesz w rachunkach policza i to dokladnie nie sluchaj adwokata moj mi mowil ze to nie jest najwazniejsze ,a jednak z innego zrodla skorzystalem i oplacilo sie i wezma podziela na 2 takze zbieraj jak najwiecej ja musialem nawet liczyc w sadzie co za ile kupilem np.ile koszyowal mnie olowek do szkoly dla dziecka to juz byl absurd I zgadzam sie sama musisz to w domu poukladac i policzyc adwokat tego za ciebie nie zrobi moj to olal ja sam przynioslem mu na gotowe tak juz jest i nie daj sie . ,a mojej zony nie zapytali o zycie dziecka wogle bo przeciez dziecko wychowuje ja . Dodam ze malzonka sama z wlasnej woli opuscila rodzine i dom to jeszcze ja sedzina pozalowala ze musi sobie wynajac mieszkanie . takze dowody sa najwazniejsze a adwokat jak nie chce dolaczac dowodow sama je w sadzie wykaz tylko musisz miec wszystko w trzech egzemplazach . Jak to mowia im wiecej tym lepiej dla ciebie . Zaluz sobie teczke dla dzieci i laduj rachunkow ile sie da .Kazdy zdradzony jest najgorszy tam gdzies jest nowe lepsze bez obowiazkow i zmartwien dnia codziennego . Nie wiem jak u ciebie ,ale najwazniejsza sprawa rozdzielnosc majatkowa ja zrobilem wsteczna ale czekalem 4 miesiace to priorytet w razie rozwodu i wspolnego majatku powodzenia i glowa do gory choc nie jest to latwe
13442
<
#32 | Elizzza dnia 10.05.2017 08:32
Samotny... rozdzielnosc mam od 2012roku, zrobilam ja po pierwszej zdradzie,wtedy tez rozwod wyladowal w Sadzie.rachunki zbieram, zmartwilo mnir ze raty kredytu i rachunkow nie uznali Tobie.moze trafie lepiej i Sad bedzie laskawszy. Boje sie ze niewytrwal. Maz sie kaja,przeprasza,obiecuje zerwanie tych kontaktow. Widze ze go zwalilo z nog ale chyba z zaskoczenia. Zal mi tych lat,domu, spokoju jaki mialy dzieci,gdyz one nigdy nie byly swiadkiem zadnych klotni bynajmnirj sie staralismy. Ta wielka rewolucja mnie przeraża, sprzedaz domu,zmiana m. Zamieszkania, szukanie nowego mieszkania,zlobka,przedszkola, przprowadzka do duzego miasta. Nie moge zostac tu gdzie jestem gdyz jako samotna matka nie zorganizuje opieki nad dziecmi a w wawie pelbo zlobkow i przedszkoli otwartych od 6.30
12704
<
#33 | impac1 dnia 10.05.2017 13:03
Brawo!
Zuch dziewczyna.
Wahasz się? Rozumiem.
Czytaj wtedy blogi. Doszły nowe wpisy. A jak się jeszcze wahasz to czytaj jeszcze raz. Do znudzenia. Aż się przestaniesz wahać.
ON SIĘ NIE ZMIENI!
Dobrze czujesz, to gra. Wali mu się jego misterny plan. Hotel w domu, brylowanie na zewnątrz.
3maj się!
Szacun!

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?