Rozwód jak wojna 2 | [0] |
whiteangel | 20. Kwiecień |
grzegorz28 | 20. Kwiecień |
Starbuck | 20. Kwiecień |
oszustka | 20. Kwiecień |
rafex | 20. Kwiecień |
zona Potifara | 00:24:52 |
Koralina | 00:31:46 |
# poczciwy | 00:51:47 |
bardzo smutny | 01:15:45 |
heniek | 01:29:55 |
Dobrze, że masz kontakt z ojcem. To nadal ważna osoba w Twoim życiu i niech tak zostanie. Jeśli czujesz się kochany przez ojca i on sam okazuje Ci pomoc i zainteresowanie to bardzo dobrze. Masz też prawo mieć kontakt ze swoim przyrodnim rodzeństwem. Co jak co, ale dzieci są tu absolutnie niewinne.
Przeszkadza Ci sposób w jaki tata i jego obecna żona okazują sobie uczucie. Może Cię to zadziwi, ale to dobra rzecz (o ile nie przesadzają i nie ma nagości). Tak to powinno wyglądać między mężem a żoną. Po prostu nie pamiętasz czegoś podobnego z czasów gdy Twoi rodzice byli razem i masz żal że się rozeszli. Masz takie prawo i nikt nie może powiedzieć Ci że źle robisz, źle czujesz. To zupełnie naturalne. Najprościej byłoby powiedzieć o tym ojcu sam na sam. Nie ma się czego bać. Ufam, że tata Cię kocha i tym samym zrozumie. Porozmawiaj z nim.
Jak trafiłeś na tę stronę?
Tym nie mniej ich zachowanie wobec siebie nawzajem nie odbiega od normy, oczywiście normy dla dorosłych. Jednak jeśli krępuje cię ich zachowanie, a może być krępujące, musisz to przerwać. Spokojnie i zdecydowanie zakomunikować ojcu, że czujesz się skrępowany w takich sytuacjach i prosisz o zmianę ich zachowania przy tobie. Jeśli to nie pomoże, to są inne rozwiązania; Np. przez pewien czas przestań bywać w ich domu. Powinni zrozumieć.
A dzieci twojego ojca są twoimi braćmi przyrodnimi. Fakt, że ich matka jest twoja rodziną nie ma tu właściwie znaczenia.
Z pozdrowieniami
M.
ok będę obcesowy... a czy kuzynka jak daje ci korepetycje ma ubrane majtki ?
a jeżeli ma czy to są stringi w kolorze maskującym ? i z certyfikatem bezpieczeństwa zatwierdzonym przez komisję łuuuujniii jewropejskiej ?
dziwnym trafem trzy wpisy...gdzie jest mowa o zdradzie w środowisku najbliżeszej rodziny... przypadek ? nie sądzę... ktoś sobie robi jaja albo szuka wrażeń albo opracowuje dane do legalizacji gender, LGBT czy inny pies (a propos psa, podobno jakiś pijany pies pojawił się w wiadomościach... ciekawe czy kazali mu dmuchać w balonik ?)
może by tak się zastanowić czy ktoś sobie nie robi jaj... obojenie czy emeryt czy uczeń gimnazjum dajmy na to...