Rozwód jak wojna 2 | [0] |
whiteangel | 20. Kwiecień |
grzegorz28 | 20. Kwiecień |
Starbuck | 20. Kwiecień |
oszustka | 20. Kwiecień |
rafex | 20. Kwiecień |
Mari1999 | 03:46:36 |
bardzo smutny | 07:13:57 |
makasiala | 08:43:55 |
Julianaempat... | 10:09:52 |
Matsmutny | 11:25:08 |
ja wiem że nikt nie chce być sam, ale lepiej być samemu niż z byle kim.
Nie rób tego dlatego ze czujesz się samotna ..nowy związek powinien być radosny bez żadnych barier ..a tu niestety u ciebie widać ze są .
Nikt nie podejmie za ciebie decyzji ale się zastanów czy to jest to czego naprawdę chcesz ....
Cytat
Coś mi tu nie pasuje. Z jednej strony napisałaś, że kochasz go - a z drugiej, czy powinnaś z nim zerwać. Załóżmy, że teraz jego "wadą" jest łażenie z kumplami. Załóżmy - że by z tego zrezygnował. Czy za rok, nie będzie logiczne zdanie: "czy powinnam z nim zerwać, bo...".
W sumie zawsze masz taki wybór - kochasz go, ale zerwiesz, bo... [wpisz pretekst].
Więc co my tu możemy doradzić, jak już sama wiesz, że on Ci już nie pasuje zrywając się z domowej smyczy, tylko jeszcze sama boisz się założyć mu łyżwy - i chcesz by ktoś tu napisał: "pogoń faceta", bo on jest z niby innej "kultury"... ;-)
Gdybyście do siebie nic nie czuli to nie bylibyście parą
Obecnie jesteś już nie na etapie wstępnym i samo stwierdzenie,że się kochacie nie jest wystarczające aby nadal kontynuować ten związek.
Poznalaś już swojego partnera dość dobrze. Widzisz jakie ma wady. Różnice kulturowe to bardzo duży problem, nie ma co się oszukiwać. Piszesz że dla niego normalne jest że kobieta siedzi w domu a facet wychodzi sobie kiedy i gdzie chce. Nie myśl że to się zmieni. Tak na prawdę to może być tylko gorzej.
Przeanalizuj, zastanów się czy odpowiada Ci takie życie, czy jesteś w stanie to akceptować i być jednocześnie szczęśliwa.
Decyzja należy do Ciebie.
Trzymam kciuki Aga.
Ja niedawno też zostalam sama z dwójką dzieci, wiem że nie jest różowo.
Komentarz doklejony:
Zenla- masz rację ,dopiero teraz widzę co nas dzieli,wiedziałam że nie będzie łatwo, chociaż myślę że gdy dwie osoby się kochają to mogą się dogadać, no ale widać on nie kocha!!!
Cytat
- widać wie co on czuje, Twoje odczucia są dla niego (religia, wychowanie) nie istotne. Dla niego miejsce kobiety jest przy garach ? Zgodzi się na Twoje wyjścia co drugą sobotę, a on w domu ?
przypuszczam, że prędzej zatłucze niż pozwoli na splamienie swojego honoru.
Cytat
- Zajmij się sobą, swoim zdrowiem, swoimi dziećmi. Do tego byle jaki facet Ci nie jest potrzebny.
Komentarz doklejony:
Cytat
- widać wie co on czuje, Twoje odczucia są dla niego (religia, wychowanie) nie istotne. Dla niego miejsce kobiety jest przy garach ? Zgodzi się na Twoje wyjścia co drugą sobotę, a on w domu ?
przypuszczam, że prędzej zatłucze niż pozwoli na splamienie swojego honoru.
Cytat
- Zajmij się sobą, swoim zdrowiem, swoimi dziećmi. Do tego byle jaki facet Ci nie jest potrzebny.
Myślę, że on Cię kocha, ale tak jak już ktoś napisała kocha Cię na swój sposób. On jest wychowany w innej kulturze i zapewne nie widzi w tym co robi nic złego. Wszyscy muzeumanie tak robią to dlaczego on ma zachowywać się inaczej? Czy rozmawialiście na ten temat? Może wspólna rozmowa coś by tu pomogła?
, albo znajdz sobie normalnego faceta nie mulzumanina