Zdrada - portal zdradzonych - News: prostytutki

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj siÄ™

Nie możesz się zalogować?
PoproÅ› o nowe hasÅ‚o

Ostatnio Widziani

MarcusM00:21:06
bardzo smutny00:24:35
Julianaempat...02:39:04
# poczciwy02:49:29
Sasza03:55:53

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

NowySzustek
29.03.2024 06:12:22
po dwóch latach

Zraniona378
21.03.2024 14:39:26
Myślę że łzy się nie kończą.

Szkodagadac
20.03.2024 09:56:50
Po ilu dniach się kończą łzy ?

Szkodagadac
19.03.2024 05:24:48
Ona śpi obok, ja nie mogę przestać płakać

Zraniona378
08.03.2024 16:58:28
Dlatego że takie bez uczuć jakby cioci składał życzenia imieninowe. Takie byle co

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proÅ› o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to CiÄ™ zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.RozmawiajÄ…c nie koncentruj siÄ™ na sobie.
33.Nie poddawaj siÄ™.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

prostytutkiDrukuj

Zdradzona przez mężaWitam wszystkie Panie(biedulki)......mój mąż jak sie okazało 16 września zdradza mnie z prostytutkami od 2009 roku......myślałam, że pęknie mi serce......dziś czuję się już troszkę lepiej....tylko worki pod oczami od płaczu....w mojej głowie nienawiść i obrzydzenie...........popołudniu mój "mąż" robi badanie na wykrycie aids ...bo oczywiście sex oralny bez gumy.....sk..wiel.Całej tej atmosferze przygląda się nasz syn 13-latek...coś strasznego. Czasem wydaje mi się że to mi się śni. Po przyjściu z pracy sprawdziłam telefon no i dzwonił do jednej z ku..w, i wysyłał smsy z bramki internetowej. Przyznał mi się do dwóch wyjść do panienki(obrzydliwej baby bo widziałam jej zdjęcia). od wtorku idzie do terapeuty psychiatry, ale nie wiem czy to odniesie jakiś skutek bo dalej kłamie. Sama idę do psychologa bo boję się że go zabiję. Facet nie zdaje się być wcale tym przerażony. Muszę sobie dać z tym wszystkim radę nie wiem jak sobie poradzę bo tych kontaktów jest tak wiele. Do tego on nie chce mi powiedzieć całej prawdy w domu koszmar sprawdzam mu wszystko. czekam na słowa kobiet które mają ten etap za sobą i doradzą mi co mam robić i jak dalej żyć....dziękuję za odpowiedzi.
9718
<
#1 | Blum28 dnia 19.09.2013 13:51
Mój mąż zdradził mnie z dziewczyną swojego najlepszego kumpla wtedy wolałam żeby to była **** za pieniądze byłoby mi lżej.Zostaw go skoro miał ich tyle to kim ty dla niego jesteś?
7194
<
#2 | Suchy64 dnia 19.09.2013 13:57
A co prostytutka może dać facetowi? Może warto się nad tym chwilę zastanowić, bo bez przyczyny rzadko się coś dzieje.
9767
<
#3 | milord dnia 19.09.2013 14:06
Rozkłada nogi i nie pyta jak tam w pracy?Z przymrużeniem oka
8155
<
#4 | Kik dnia 19.09.2013 14:24

Cytat

A co prostytutka może dać facetowi? Może warto się nad tym chwilę zastanowić, bo bez przyczyny rzadko się coś dzieje.


A może... czego on nie musi dawać by mieć, bo to kupuje.

Cytat

Rozkłada nogi i nie pyta jak tam w pracy?smiley

dobry tekst Szeroki uśmiech co by o tym nie sadzić .. ale to prawda
10062
<
#5 | zarobionyjestem dnia 19.09.2013 14:35
Może dowiedz się co miała, ma czego nie masz Ty... odpowiedź pewnie będzie taka, że powie , że nie wiedział. Oni( niewierni) nigdy nie wiedzą na początku. Chwile później jak karzesz się im zastanowić zaczynają dorabiać teorie, że byli nieszczęśliwi, smutni, niedoceniani, bali się, ogólnie koszmar nie związekSzeroki uśmiechSzeroki uśmiechSzeroki uśmiech A jak mieli to co opisałem...to wymyślają, że tamta, ten to w łóżku jest jak.....tego się również nie da opisać. Zdradzili bo byli słabi w danym momencie lub nie potrafili się w odpowiednim czasie wycofać.

problem z prostytutkami jest taki, że to nie jest chwilowe zauroczenie, romans czy miłość. Facet idzie by spuścić z krzyża i nic więcej...wiem, ze są teorie o terapeutycznym działaniu takich wizyt ale ja ich nie kupuję.
Więc niestety margeritta4 będziesz musiała zapytać co ona jemu dała czego ty nie dajeszSmutek
Trzymaj sie ciepło
3739
<
#6 | Deleted_User dnia 19.09.2013 16:13
Suchy64 ona ma się zastanowić czy facet powinien jej powiedzieć?
Jak na razie to z opisu wynika, że margeritta stara się dowiedzieć, ile ich, dlaczego a on nie chce powiedzieć.
Nic nie dzieje się bez przyczyny, ale to nie znaczy że przyczyna jest po stronie margeritty, może facet ma problem, bierzesz to pod uwagę czy już wydałeś wyrok? Nie chciała mu dać to poszedł na dziwki?
a odpowiadając na twoje pytanie co prostytutka może dać facetowi to ... syfa i hifa i inne świństwa Uśmiech
3739
<
#7 | Deleted_User dnia 19.09.2013 16:58
A cóż Ty Margeritto chaciałabyś usłyszec? Masz męża kurwia(..)a i wiesz o tym od 2009 roku- dziś mamy wrzesień 2013. Mijają lata, a Ty siedzisz i dumasz co zrobić z takim fantem, dla mnie to niepojęte. Nad czym Ty się jeszcze zastanawiasz? Nie brzydzisz się takiego? Ty sama prosisz się o takie traktowanie i masz to na co komuś pozwalasz. Naprawdę chcesz ratować ten związek? A co Ty będziesz z tego miała?
3739
<
#8 | Deleted_User dnia 19.09.2013 18:05
Do tego on nie chce mi powiedzieć całej prawdy Margerita Ty już tą prawdę znasz. Ty też zrób komplet badań niestety. A tego biedaka co niby szukał tego czego w domu nie miał- za łeb, kopa i za drzwi bo przywlecze jakieś świństwo i jeszcze Ci dziecko zarazi. Biedny niedopieszczony miś- takiego to strach nawet kijem od miotły dotknąć.
6881
<
#9 | Fenix dnia 19.09.2013 19:09
margerita ...
choroby to nie tylko aids inne jeszcze są przenoszone drogą płciową ..
Kochana i psycholog i psychiatra chyba nie pomoże
ja uciekałabym od niego , Ty się zastanów
Nie wiem moze cos źle doczytałam ale mi się wydaje że margerita teraz dowiedziała się o zdradzie i o okresie jej trwania ..
margerita myśl co dalej i walcz o siebie :cacy:cacy:cacy:cacy:cacy
7194
<
#10 | Suchy64 dnia 20.09.2013 23:25
Rybciu, rozmowy na takie tematy wcale nie są proste. Jeszcze długa droga przed nimi, zanim uda im się szczerze porozmawiać. Jak na razie wszystko jest przeładowane emocjami.

Nie wydałem wyroku, ale chciałem stwierdzć, że świat wcale nie jest taki czarno-biały.
8724
<
#11 | rado dnia 22.09.2013 01:14
Suchy, Milord, Zarobiony
Przed prostytutką nikt nie musi się tłumaczyć ze swoich zboczeń, wszystkie mają swój cennik.
Jedno jest pewne facet ma problem ze sobÄ….
Margeritta4
Jedyny plus nie kocha innej.
Musisz ochłonąć i zacząć panować nad emocjami.
Psycholog to obecnie najlepsza opcja
Pozdrawiam
8155
<
#12 | Kik dnia 22.09.2013 14:19
Na chwile obecną niewiele wiadomo. Może Margerita nam napisze czy zuwazyła jakies niestandardowe ukierunkowane zachowania u męża.
Doszukiwanie się jakiejś głębi, na chwilę obecną, chyba nie ma sensu.. może facet porostu jest zwykłym ku... bez zasad moralnych i idzie poprostu na łatwiznę. A moze nie chce mu się starać o wzgledy zony i tak dla niego tez latwiej. Mozna tylko gdybać
.. a nawet jak są jakies powody to i tak nie powinien tak postąpić.
Dla mnie to nie ma roznicy czy to kolezanka z pracy czy panienka.
7194
<
#13 | Suchy64 dnia 22.09.2013 19:25
Rado;
Czemu piszesz o "zboczeniach"? Jeśli jedna para jakieś zachowanie akceptuje i praktykuje to czy jest to zboczenie? Nieważne.
Jakichś parę tygodni temu w jakimś niemieckim magazynie były takie krótkie wywiady z klientami pań lekkich obyczajów. Paradoksalnie co poniektórym klientom wcale nie o dy...ie w pierwszym rzędzie chodziło. Czasem chcieli po prostu się wygadać, tak, by ich ktoś od razu nie skrytykował.
Tak samo panienki też mówiły, że często służą za psychologa.
8760
<
#14 | Villemo dnia 22.09.2013 19:54
Do kolegi powyżej.
Normalnie mnie "zatkało" :szoook To ku... już nie są ku... tylko psycholożkami i przyjaciółkami tak? Proszę, oszczędź :rozpacz Pewnie będą (są) jeszcze fantastycznymi matkami i żonami będą (lub są) najcudowniejszymi z cudownych. Nie gloryfikujmy ku... a wiadomo nie od dziś, że wywiady i reportaże muszą przyciągać czytelnika. Nie pierwszy raz ktoś wpadł na pomysł pokazania ku... z "innej strony". Niestety jakby nie patrzał to i tak jest ku...
7194
<
#15 | Suchy64 dnia 23.09.2013 00:30
Wcale nie gloryfikuję. Po prostu człowiek szuka poza domem tego czego w domu nie ma. Akurat panienka jest chyba tańsza od psychologa, a ... no wiecie, jak stwierdzono naukowo odpręża.
Oczywiście motywacji jest wiele i nie pretenduję do bycia alfą i omegą, ale patrząc na styl wypowiedzi Autorki tak się właśnie zastanawiłem, jak wyglądała ich komunikacja.
3739
<
#16 | Deleted_User dnia 23.09.2013 00:37
panienka jest chyba tańsza od psychologa suchy64 zaproponuj jeszcze terapię małżeńską w burdelu.
patrząc na styl wypowiedzi Autorki tak się właśnie zastanawiłem, jak wyglądała ich komunikacja.- tak a prostytutka rozmawiała z nim wierszem, być może nawet dwunastozgłoskowcem.
4498
<
#17 | rekonstrukcja dnia 23.09.2013 00:42

Cytat

tak a prostytutka rozmawiała z nim wierszem, być może nawet dwunastozgłoskowcem.


Lisbet , zakochałam się w Tobie.:tak_trzymaj

Ja się chyba sama dziś zbanuję, bo nie wyrabiam na zakrętach Z przymrużeniem oka
9767
<
#18 | milord dnia 23.09.2013 01:28
A tam nie było ich trzynaście w tym zgłoskowym haremie? Lub pomyliło mi się z dwunastoma mieczami. Ale Margerittcie4 brak ekspresji chyba nie grozi. Po wpisie widać, że jest wściekła. Nie dotrze do mnie nigdy, że temu łosiowi ujdzie to płazemZ przymrużeniem oka
4498
<
#19 | rekonstrukcja dnia 23.09.2013 01:34

Cytat

A tam nie było ich trzynaście w tym zgłoskowym haremie? Lub pomyliło mi się z dwunastoma mieczami.


A może on był Wielki Trzynasty ( patrz " Kariera Nikodema Dyzmy" ) ?

Pochwy: sztuk dwanaście, miecze : sztuk jeden.
3739
<
#20 | Deleted_User dnia 23.09.2013 02:06
Ależ drogie dziatki aleksandryn tudzież poewik dwunastozgłoskowy może dostarczać niezwykłych doznań niemal takich jak trzynastozgłoskowiec. Z przymrużeniem oka

Komentarz doklejony:
miało być poemat dwunastozgłoskowy oczywiście. Uśmiech

Komentarz doklejony:
Margeritta- odezwij siÄ™ jeszcze , jak dajesz sobie radÄ™?
8724
<
#21 | rado dnia 24.09.2013 00:06
Suchy,

Cytat

Jeśli jedna para jakieś zachowanie akceptuje i praktykuje to czy jest to zboczenie?


Widzisz najwyraźniej Margeritta będąc w parze czegoś nie akceptuje dlatego dla niej jest to zboczenie. Dla mnie samo chodzenie do prostytutki mając żonę jest zboczeniem, objawem słabości i przegraniem w związku. Dla niego łatwiej jest kupić usługę niż postarać się i rozpalić zmysły Margeritty by osiągnąć cel.
Prostytutka za pieniądze zrobi to co klient sobie życzy nawet go wysłuchaUśmiech nie tylko w Niemczech.
Rekonstrukcja
:brawo
7194
<
#22 | Suchy64 dnia 25.09.2013 00:54
Rado; co do zboczeń to powtórzyłeś moją myśl. Za to co do "rozpalania"..., jest takie powiedzonko: "i w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało naraz". To skomplikowane. Ja też pamiętam, jak rozpalanie kobiety z czasem zaczęło być nudne. Dlaczego ciągle ja? Ja też chciałem się poczuć porządany.

A do meritum; patrząc na okoliczności w jakich moja pani poszła w tany muszę obiektywnie stwierdzić, że też swoje zawaliłem. Nie tyle, że winny jestem, że wskoczyła z jakimś cieciem pod kołderkę, ale osłabienia więzi.
10038
<
#23 | Sebina35 dnia 25.09.2013 15:56
Kochana Margertto,jak bym czytała swoją historie tylko mój maż miał niby 3 gwiazdy ,a tak to w necie szczęścia szukał .
Moja reakcja jak go nakrylam i po tym jak wkoncu sie przyznał ,wylam,wrzeszczalam,nie mogłam uwierzyć ,chciałam go zostawić zabrać dzieci a mamy ich 3ke i do tego małe jeszcze najstarszy 6lat a najmłodsze 1,5 roku. Tłumaczył ze to było mechaniczne zaniedbywalam go sexualnie i nie mógł sobie z tym poradzić Smutek biedaczek dlatego poszedł na k...wy dodam jeszcze ze mój zaczął o ile to prawda rok temu,a ostatni raz z moich przypuszczeń był koło maja
Minęło już 3 tyg od tego jak sie potwierdziły moje podejrzenia i przyznał sie .
Testy na wszystkie syfy już zrobił na szczęście są negatywne , teraz próbujemy budować wszystko od nowa dałam mu ostatnia szanse bo dobro dzieci najważniejsze.
Stwierdzam ze jest cholernie cieżko być i mieszkać i stwarzać pozory.Dalej sie łamie i wyje ale kilku wspaniałych ludzi z forum pomogło mi sie chociaż troszkę z tego otrząsnąć zdecydowałam ze będę walczyć o nas bo to było naprawdę 14 wspaniałych lat razem a czego owocem są nasze wspaniałe dzieci.
Pozdrawiam i Kochana trzymaj sie
7194
<
#24 | Suchy64 dnia 27.09.2013 13:16
Zróbcie to WY dla Was (nie tylko Ty). Bo jeśli tylko "dla dobra dzieci" to już dzisiaj mi Was żal.
3739
<
#25 | Deleted_User dnia 30.09.2013 13:30
żyję....ale nie jest miłatwo....mąż zdiagnozowany jako sexoholik i nie ma kim tego u nas leczyć.....rozwodzę się mam dopiero 36 lat i nie zamierzam sobie marnować życia przy kimś takim......zresztą z sexoholizmu trudno się wychodzi......................kłamie wciąż

Komentarz doklejony:
odzywam się......dziękuję za wiele miłych i tych nie miłych komentarzy....w woli wyjaśnienia 13 września odkryłam zdradę która trwała od 4 lat....narazie jestem jeszcze przybita............ale niedługo Wam wszystko opowiem

ROZWODZĘ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!

Komentarz doklejony:
do Suchy 64...
Skarbie nie ma już "Wy"...Smutek
9547
<
#26 | welcometohell dnia 06.10.2013 11:34
1. szansa na złapanie HIV przez faceta przy lodzie bez gumy jest taka jak szóstka w Lotto (większe ryzyko ponosi kobieta jeśli już) / w ślinie nie uchowa się ten wirus

2. zapomniałaś napisać jak wam się układało w sypialni przed 2009 !
jeśli tak jak u mnie były to 5,6, 12-miesięczne celibaty to nie kpij z męża że "biedulek" !

3. jeśli robiliście to stale po misjonarsku a przed ślubem był oral, plener, spontan to nie nazywaj go zbokiem...każdy facet TEGO potrzebuje i marzy o urozmaiceniu ...nie po to wybieramy 1 kobietę na całe życie by masturbować się samemu przy porno (choć dla wielu żon to też zdrada)

4. moja żonka przez 4 lata wywalała mnie z sypialni bo coś tam, spałem na sofie bo wolałem się wyspać zamiast spać przy cukierku którego nie mogę mieć...w maju br odnowała swoją znajmość z ptysiem z lat licealnych przez fejsbuka ! rozbrajająco stwierdziła że jedną z przyczyn było że z nią nie spałem !!!czuła się samotna (ja byłem piętro niżej) i znudzona (full pracy w domu, 2 dzieci) i wolała do 2-3 w nocy z nim czatować niż pół godziny kochać się z mężem ! na seks ze mną była zbyt zmęczona mimo że zapierd... w domu, pomagałem przy dziecku, sam sobie piorę, prasuję, itd

nawet naszą 10 rocznicę ślubu spędziła z nim na czacie zamiast ze mną płaczącym w tym czasie piętro niżej !

p.s.
nie jestem seksoholikiem chcąc kochać się z żoną 1-2 razy w tygodniu (tj. MNIEJ niż przed slubem)
3739
<
#27 | Deleted_User dnia 06.10.2013 11:47
welcometohell- zadne z wymienionych zachowań nie daje przyzwolenia do wpadania męża z szybkością światła w ramiona pań lekkich obyczajów i robienie z żony pajaca.
Oral i małe ryzyko zarazenia HIV- no tak teraz wszyscy hurtem na loda do prostytutek, a jak żona w razie czego sie zarazi no to zrzuci się winę na niedoskonała statystykę i porówna do wygranej z Lotto.
9547
<
#28 | welcometohell dnia 07.10.2013 15:35
jeśli "żona"
> drwi
> kpi
> stale krytykuje
> poniża przy dzieciach / rodzinie
> stale robi fochy
> jest neurotyczna
> traktuje seks jak ciężki obowiązek, nagrodę, walutę
> nie chce pójść do poradni
> romansuje na fejsbuku
> itp.

... to TAK, to jest przyzwolenie aby spotkać się z dziwką i poczuć się jak facet. Można też odreagować w gabinecie psychiatrycznym ale koszt podobny (1h = 150-200 PLN) tyle, że milej spędzony czas jest z 20-paroletnią prostytutką niż 50-paroletnią panią doktor + uzależnienie od psychotropów na parę lat.

To jest mniejsze zło niż romans KOSZTEM czasu dla dzieci bo wiadomo, że "darmowej" kochance trzeba poświęcać sporo czasu + krzywdzi się ją także pustymi obietnicami
3739
<
#29 | Deleted_User dnia 07.10.2013 16:01
welcometohell jakim cudem facet może poczuć się jak pełnowartościowy facet przy kobiecie, ktora robi mu np. loda, bo taka jest jej praca, przecież dla niej jesteś kolejnym przedmiotem, robotą do odwalenia, dla prostytutki to źródło dochodu, a nie bawienie się w relacje damsko- męskie, na dodatek idziesz i bulisz swoją własną, ciężko zarobioną kasę. rozumiem- pójść do prostytutki, żeby sobie ulzyć, ale traktować to, jako miejsce, w którym można się dowartościować, jako mężczyzna? Chyba coś Ci się pomieszało. Nalezy poszukać sobie kobiety, która pokocha Cię takiego, jakim jesteś i która z przyjemnością zrobi Ci różne rzeczy, bo na tym, by uszczęśliwiać drogą stronę polega właśnie miłość. Nawiasem mówiąc- ja osobiście bardziej szanuję prostytutki niż kobiety, które mają ****(...)ski charakter oraz takiż sam styl życia.

Komentarz doklejony:
drugÄ… a nie drogÄ…
9864
<
#30 | kaz dnia 07.10.2013 16:10
"jeśli "żona"
> drwi
> kpi
> stale krytykuje
> poniża przy dzieciach / rodzinie
> stale robi fochy
> jest neurotyczna
> traktuje seks jak ciężki obowiązek, nagrodę, walutę
> nie chce pójść do poradni
> romansuje na fejsbuku
> itp."
to wcześniej czy później zawita na tym portalu,poczekamy
8155
<
#31 | Kik dnia 07.10.2013 16:39
welcometohell, a czy Ty jesteś zrosnięty ze swoją zoną? czy ktoś zakazał Ci się z nią rozstać? za kare tkwiłeś w takim związku? nie oddychasz jak jej nie ma obok?
Jeżeli uważasz ze prostututka jest sposobem na szczęscie i dostaniesz od niej to czego potrzebujesz, to zwiąż się z taką na stałe. W czym problem? finansowo na pewno się dogadacie.

A co jesli było odwrotnie niż piszesz?
10131
<
#32 | Eda69 dnia 07.10.2013 16:56
Panowie, z całym szacunkiem, ale dla mnie to żeby skorzystać z usług prostytutki trzeba naprawdę nisko upaść. Nie rozumiem na czym ma polega ta przyjemność z takową. Jesteś z nią wiedząc, ze przed chwilą robiła to z innym facetem i jeszcze musisz jej za to zapłacić. To jest to dowartościowanie?!
8724
<
#33 | rado dnia 07.10.2013 17:18
Dziewczyny może nie jest to dowartościowanie ale zrobienie sobie takiej przyjemności jak Wasza po kupnie kolejnej torebki czy pary butówSzeroki uśmiechSzeroki uśmiechSzeroki uśmiech. Eda69, przecież każdy z nas zdradzonych robił to po kimś no chyba że czasem przedUśmiechUśmiechUśmiech
4498
<
#34 | rekonstrukcja dnia 07.10.2013 17:45
Rado , prawdziwa kobieta nie będzie chodziła w używanych butach , a jeszcze po kimś kogo nie zna ??? Także teza, że dla sprawienia sobie takiej wątpliwej przyjemności skłonna byłaby zapłacić z własnej kieszeni jest doprawdy niedorzeczna. Co do torebek po kimś ...mniej więcej taka sama sprawa, budzą niepokój ze względu na zawartość jaką mogła dysponować poprzednia właścicielka.

Natomiast napewno warto przejąć jakiś piękny diament, którego poprzednia kobieta nie potrafiła docenić i próbowała za mocno wyszlifować Z przymrużeniem oka
8155
<
#35 | Kik dnia 07.10.2013 20:51
Rodom, to Ty może tę swoją połowicę źle zrozumialęś!.. Ona pewnie ma dużo torebek, bluzek i butów, to sobie faceta zafundowała.. Wystarczy z nią porozmawiać by następnym razem tak się w "zakupy" nie angazowała i zapewne bedziecie mogli zyć długo i szczęsliwie.. Z przymrużeniem oka

Przepraszam Rodo, ale to Twoje porównanie mnie rozbawiło,Szeroki uśmiech..
8724
<
#36 | rado dnia 07.10.2013 23:42
Rekonstrukcjo oj tam zaraz używaneUśmiech przecież za każdym razem w wyniku tarcia odnawiają sobie naskórek (taki swoisty peeling) co ty na toSzeroki uśmiechSzeroki uśmiechSzeroki uśmiech,
Również świetna uwaga co do diamentuZ przymrużeniem oka
Kikoś i właśnie miało rozbawićUśmiech Pomyślę o zabraniu jej paru szmatekSzeroki uśmiechSzeroki uśmiechSzeroki uśmiech
10601
<
#37 | majax dnia 27.12.2013 19:31
Wiecie jaka mnie naszla refleksja, ze korzystanie z uslug prostytutek jest jak jedzenie w restauracji na miescie. W domu jest pysznie, wybornie i lepiej smakuje, ale czasem fajnie zjesc na miescie. Fuuuuuuck....

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?