Rozwód jak wojna 2 | [0] |
szalona20122012 | 19. Kwiecień |
parasol | 19. Kwiecień |
@hurricane | 19. Kwiecień |
naniby1 | 19. Kwiecień |
DzieciakSalut | 19. Kwiecień |
makasiala | 00:45:10 |
Julianaempat... | 00:57:06 |
Matsmutny | 02:12:22 |
Przegrana | 03:40:44 |
Crusoe | 03:58:07 |
Oczywiście żartowałem. No jak on nie widzi problemu to paradoksalnie zaczyna się problem. Dopisz ciąg dalszy proszę.
A tak serio...Spodziewam się, że zaraz pojawią się tłumaczenia (o ile pan mąż w ogóle uzna za stosowne cokolwiek tłumaczyć, wszak nie musi ), że nie wie, skąd się wzięły lub ktoś dla żartu mu je podrzucił i akurat wypadły na środku sypialni etc.
Swoją drogą...normalnie idiota, żeby nie pozbierać nie tylko części garderoby, ale i jakichkolwiek śladów bytności obcej kobiety np blond/czarnych/siwych (*niepotrzebne skreślić) włosów
Jak dla mnie sytuacja jest mega jasna.