witajcie oppisywałam swoja sytuacje dokładnie rok temu!dopusciłam się zdrady najgorszej jaka jest możliwa gdybym w tym nie uczestniczyła w zyciu bym nie uwierzyła ale niestety....!jak wcześniej pisałam mija rok i wszystko zaczyna wracac !postaram się wam przypomnieć po krotce WYJAZD NA WAKACJE DO SIOSTRY ,IMPREZA ALKOHOL NO I STAŁO SIE .....przez ten rok starałam się ograniczyć katakty z moja siostra ale od pewnego czasu mój partner bardzo naciska abyśmy przeprowadzili się do NIEMIEC tam gdzie mieszka moja siostara z mezem ni i właśnie zaczyna się problem gdyż do tej pory nie byłam gotowa porozmawiać ze szwagrem bo to z NIM zdradziałam MASAKRA!W TYM MOMECIE JESTESMY NA ETAPIE ZAŁATWIANIA WSZYSTKICH SORAW ZWIAZANYCH Z NASZYM WYJAZDEM kilka dni temu odważyłam się napisac sms-a z prosbą o rozmowe oczywiście szwagier się zgodził wszystko przebiegało bardzo miło i spokojnie az do pewnego mometu wieczorem dostałam sms jakiejś dziwnej treści drugi trzeci{od szwagra} zaczelismy pisać o tym co się stało miedzy nami zrobiło mi się lzej ale i byłam bardzo zaskoczona tym ze jak dla NIEGO NIE BYŁO TO NIC ZŁEGO RACZEJ BYŁO MIŁO I FAJNIE ODNIOSŁAM WRAZENIE ZE ON NICZEGO NIE ZAŁUJE A RACZEJ JEST ZADOWOLONY Z TAKIEGO PRZEBIEGU SYTUACJI BYŁAM BARDZO ZASKOCZONA I ZNIESMACZONA PRZEZ CAŁY ROK KATOWAŁAM SIE GARDZIŁAM SWOJA OSOBA A ON MI PISZE ZE BYŁO FANTASTYCZNIE (NIE DO PRZYJECIA)NAPISAŁAM MU ZE NIE CHCE WIECEJ NA TEN TEMAT ROZMAWIAC I ZE CHCEIAŁA BYM MOC Z NIM ROZMAWIAC O WSZYSTKICH INNYCH RZECZACH A NIE WSPOMINAC COS CO NIE POWINNO MIEC MIEJSCA naturalinie odpisał ze on nie widzi problemu no i nic telefon milczy NIE WIEM CO O TYM WSZYSTKIM MYSLEC SKRZYWDZIAŁAM SWOJA RODZINE NO I JEGO (TO TEZ MOJA RODZINA)ZASTANAWIAM SIE CO DALEJ JAK BEDZIE WYGLADAŁO NASZE ZYCIE DOSTAŁAM NAUCZKE NA CAŁE ZYCIE MAM NADZIEJE ZE PORADZE SOBIE BO NIE WROZY TO NIC DOBREGO [i][/i]