Rozwód jak wojna 2 | [0] |
whiteangel | 20. Kwiecień |
grzegorz28 | 20. Kwiecień |
Starbuck | 20. Kwiecień |
oszustka | 20. Kwiecień |
rafex | 20. Kwiecień |
Roszpunka1988 | 01:07:28 |
Crusoe | 02:30:47 |
makasiala | 02:31:43 |
bardzo smutny | 02:52:38 |
# poczciwy | 05:07:21 |
Cytat
DÅ‚uuuuga droga przed TobÄ…, julik i wcale nie jestem pewna czy dobrze obrany kierunek...
Zapytam wprost
Chyba nie szukasz tu rady skoro wszystko dobrze się układa.Co?
A może jest inaczej?.Masz wątpliwości?.
Chcialam sie wygadac po prostu! Czasem mam gorszy dzien wiec chce pogadac z kims
Z mojej strony: przesuń decyzję o dziecku na termin bez terminu. Niewiele wiesz, z tego, co się wydarzyło, jak sama mówisz. Mniemam, że równie mało rozumiesz, co się może wydarzyć i wcale nie mam na myśli tylko powtórki z rozrywki.
btw, można wybaczyć lub nie wybaczyć ( układ 0-1)...to tak moim skromnym zdaniem.
Czasem pogłaszczemy po główce a czasem dostaniesz równierz opiernicz.Tak to już jest.
Pamiętaj.Nie Jesteś Sama.
mąż cię okłamywał JUŻ przed ślubem.
To powinno ci dać do myślenia.
"Układ" z koleżanką zapewne by trwał gdyby dziewczyna nie zerwała po wiadomości o jego ślubie.
To nie była jego decyzja, on trwałby w tym układzie prawdopodobnie do dzisiaj,gdyby wszystko nie wyszło na jaw.
NIe rozumiem dlaczego mówisz, że to wasza wina, czyli także twoja że mąż za twoimi plecami posiłkował się adoracją innej kobiety?
Chcesz na siłę zracjonalizować to co się stało i wytłumaczyć jego zachowanie...oh błądzisz strasznie.
Decyzji o dziecku W ŻADNYM WYPADKU jeszcze nie podejmuj.
Niech ci się nie wydaje, że istnieje jakiś lek w postaci dziecka na wasze problemy.
Czy mąż wytłumaczył swoje zachowanie, czy znasz szczegóły?