Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnio Widziani

Julianaempat...00:22:32
heniek01:09:06
Koralina02:15:14
# poczciwy02:16:17
Kakua02:20:40

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

poczciwy
20.04.2025 13:45:33
Zdrowych Świąt i wszelkiej pomyślności dla całej społeczności zetkowej Z przymrużeniem oka

hurricane
09.01.2025 09:01:02
Pomyślności w Nowym Roku Uśmiech

heniek
03.01.2025 00:51:19
Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim życzę, aby nie gorzknieć na wszystkich polach i mieć radość nawet z takich małych bzdetów, jak te życzenia. Forum specyficzne, ale wciąż pozostajemy ludźmi, życie da

Perepek
18.12.2024 09:47:05
Hej zamierzam się złożyc pozew o rozwód macie do polecenia kogos z okolic Katowic? nie wiem jak sie za to zabrac

Ozyrys1
11.12.2024 18:21:15
Hagi 10 Nie wie że rozmawiałam z jego eks kochankami, nie wie że wiem że kłamie. Trzymam dowody zabezpieczone do rozwodu. Ostatnia eks będzie zeznawać, natomiast ta "swobodna" sprzed dwóch

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

Kocha mnie, a zakochana w innym?Drukuj

Zdradzony przez partnerkę/dziewczynęWitam, w zasadzie nie lubię takich form uzewnętrzniania emocji i rozterek, ale pomyślałem, że obiektywne spojrzenie na sprawę pomoże. Oboje mamy po 24 lata, znamy się od gimnazjum, jesteśmy ze sobą 6 lat, mieszkamy razem od 4. Związek cudowny, bez tematów tabu, jesteśmy swoimi najlepszymi przyjaciółmi, ona ma trudny charakter, nigdy nie było poważnych kryzysów, ale to co się ostatnio stało kompletnie mnie zaskoczyło. Dwa miesiące temu zaczęła pracować jako kelnerka w jednym z krakowskich klubów. Nigdy nie była aniołkiem, ale atmosfera w klubie musiała na nią podziałać. Dwa dni temu powiedziała mi, że jest zakochana w 51-letnim, łysym, dzieciatym rozwodniku, który jest szefem klubu. Zwolniła się z pracy. Powiedziała mi, że mnie kocha, ale to w nim jest zakochana, że już jej nie fascynuję, nie pociągam, nie ma przy mnie dreszczy, że jestem nudny. Ale że mnie kocha i nie chce mnie krzywdzić to wyprowadza się na neutralny grunt (tzn nie u mnie i nie u niego). Że chce to przemyśleć i być przez jakiś czas singlem. Jednocześnie zapewnia, że mnie z nim nie zdradziła i przez ten czas nie zdradzi. Pomimo całej niezręczności sytuacji jeszcze ze mną przez dwa dni pomieszka. Zachowuje się przy mnie całkowicie normalnie, w nocy nawet przyszła do mnie do łóżka się przytulić, daje buziaki, a jednocześnie praktycznie przez cały czas pisze z nim smsy, przy mnie, a nawet tuż obok mnie, kątem oka zerknąłem na jednego: "też za Tobą szaleję". Przejrzałem smsy kiedy na moment zostawiła komórkę, oczywiście wiadomo co on pisze, ale ona faktycznie nie odpisuje mu na jego wyznania, że go kocha. Jak on proponuje seks to go zbywa, jak on pisze o przyszłości to mu odpisuje "nie układaj za mnie mojego życia". Cały układ jest chory, każdą inną bym natychmiast wyrzucił, ale ją naprawdę kocham i chcę to przetrzymać. Wiem, że Waszą odpowiedzią będzie "jesteś młody znajdź sobie inną" ale niczego nie jestem tak pewien, jak tego, że ją kocham. Domyślam się, że widząc jak koleżanki się bawią, przestraszyła się tego, że swoje najlepsze lata zmarnuje i już do końca życia się będzie nudzić ograniczona przeze mnie. Teraz to widzę, że w nasz związek wkradła się monotonia, ale myślałem, że jej to odpowiada. Mam do Was pytanie - jaką strategię obrać? Powiedzieć jej, że ok, odpoczywamy od siebie i że szanuję to i nie będę się z nią kontaktował, czy też zacząć robić coś w tym kierunku żeby zobaczyła, że jestem przebojowy i wcale się ze mną nie musi nudzić? Bo jeśli ja ograniczę kontakt to jaką mam gwarancję, że ona i z nim go ograniczy? Przypomina mi się cytat z "Helikoptera w ogniu", że "właśnie straciliśmy inicjatywę". Ja przeszedłem do obrony, a to on ma inicjatywę i atakuje, będzie ją adorować i starać uszczęśliwiać na wszelkie sposoby. Czy mam się o nią tak samo starać, czy może właśnie chodzi jej o "bad boya", który postawi na swoim i o pokazanie, że nie jestem "ciepłą kluchą"?
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?