Rozwód jak wojna 2 | [0] |
Rozwód jak wojna | [0] |
szalona20122012 | 19. Kwiecień |
parasol | 19. Kwiecień |
@hurricane | 19. Kwiecień |
naniby1 | 19. Kwiecień |
DzieciakSalut | 19. Kwiecień |
bardzo smutny | 00:21:42 |
Julianaempat... | 00:38:48 |
@ hurricane | 01:39:14 |
# poczciwy | 01:39:37 |
Pogubiony | 11:19:53 |
Partnerki psychofagów popełniają błąd przypisywania swoim misiaczkom NIEPOCZYTALNOŚCI w momencie krzywdzenia otoczenia, mianowicie - że on to robi nieświadomie, że w głębi duszy jest dobry i wrażliwy, tylko go skrzywdzono, on tak naprawdę ŻAŁUJE, blablabla.
Bitch, please. On NIE ŻAŁUJE, on to robi INTENCJONALNIE, tylko RŻNIE GŁUPA, bo taki lajfstajl mu w pełni odpowiada i jest ze wszech miar OPŁACALNY. Psychofag zresztą nie jest zdolny do jakiejkolwiek INTROSPEKCJI I AUTOREFLEKSJI, on po prostu ma w tyłku fakt, że inni cierpią.
Nic go jednak bardziej nie ROZJUSZA, niż dotychczasowa ofiara, która nagle pójdzie po rozum do głowy, przestaje być ofiarą i stwierdza, że sorry zią, ale paszoł won k jobanoj matieri. No ale... zaraz zaraz... jak można Pańcia nie chcieć??? Teraz to się dopiero zacznie The Real PSYCHOFAG Show, ooo, efekty specjalne, fajerwerki, serenady pod oknem, padaczne odpalanie Ci przed oczami WASZEGO ooak (one-of-a-kind) romansidła... Dżiiiiiz... Jak już intelektualnie przetrzeźwiałaś, to znasz spoiler tej uroczej historii, prawda? Kop w zad z poczwórnym wzmocnieniem. Na cholerę Ci to? Pozbierajże czule na szufelkę resztki swojej godności i ewakuuj się z tego dziadostwa. Żadnych kolejnych szans, żadnych powrotów, nie nobilituj też dziada zbytnimi rozkminami, co teraz porabia, czy cierpi, z kim się zadaje... Zajmij się wreszcie sobą.